Oto gotowy plan podróży i wyprawy na Sri Lankę idealny na 16 dni. Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy! Mówią, że Sri Lanka to łza płynąca z policzka Indii. I coś w tym musi być, bo nie zawsze wszystko szło jej jak z płatka, biorąc pod uwagę na przykład historyczne konflikty mieszkańców wyspy - Syngalezów z Tamilami, liczne

KonsekracjaPrzed Soborem Watykańskim II słowo to odnosiło się do wielu celebracji liturgicznych i miało bardzo szerokie znaczenie. Konsekracją nazywano moment przeistoczenia w czasie Mszy świętej. Przy święceniach kapłańskich mówiono o konsekracji biskupa i prezbitera. Używano tego terminu w liturgii poświęcenia nowego kościoła i ołtarza oraz w przypadku składania wieczystego ślubu dziewictwa. W odnowionej po Soborze Watykańskim II liturgii pojęcie to zostało zarezerwowane przede wszystkim do Eucharystii. Konsekracją nazywa się moment, w którym chleb przemienia się w Ciało Chrystusa a wina w Jego Krew. Dokonuje się to w czasie wypowiadania słów konsekracji: „Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy: To jest bowiem Ciało moje, które za was będzie wydane oraz Bierzcie i pijcie z niego wszyscy: To jest bowiem kielich Krwi mojej nowego i wiecznego przymierza, która za was i za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów. To czyńcie na moją pamiątkę”. Słowa konsekracji są częścią Modlitwy Eucharystycznej, która jest modlitwą dziękczynienia i uświęcenia. Przy słowach konsekracji nie chodzi tylko o proste odczytanie wypowiedzianych przez Chrystusa słów, o informację, opowiadanie, czy historyczne objaśnienie. Chrystus nie polecił opowiadać, podawać relację, lecz czynić. Słowa konsekracji są uobecnieniem zbawczego czynu Chrystusa. Terminu konsekracja używa się także w przypadku składania wieczystego ślubu dziewictwa. Kobieta składająca ślub dziewictwa staje się konsekrowaną, czyli całkowicie poświęconą Bogu. Konsekracja jest odpowiedzią i działaniem Boga na pozytywną decyzję człowieka, aby żyć w całkowitym oddaniu się Jemu i Kościołowi. Pojecie konsekracja zarezerwowane jest dziś tylko dla Eucharystii i osób, a zwłaszcza dla dziewic poświęcających całkowicie swoje życie Bogu. Używa się także tego pojęcia w odniesieniu do oleju krzyżma świętego, który zanim będzie używany w liturgii, musi być konsekrowany podczas Mszy krzyżma świetego, celebrowanej w Wielki Czwartek czyli dobrze czynić, dobrze mówić i dobrze życzyć. Pojęcie to oznacza życzenie lub uzyskanie specjalnej przychylności Bożej dla jednostki lub wspólnoty poprzez odpowiednie słowa lub symboliczne gesty sakralne. Błogosławieństwo jest przede wszystkim darem pochodzącym od Boga i danym człowiekowi lub rzeczy. W błogosławieństwach wierni uwielbiają Boga za Jego dary i dobrodziejstwa i równocześnie proszą o Jego łaskę, której źródłem i początkiem jest misterium paschalne. Posiąść błogosławieństwo to uczestniczyć w dobrach nadprzyrodzonych, które niesie ze sobą Królestwo Boże przyniesione przez Jezusa Chrystusa. Błogosławieństwa ustanowione przez Kościół są widzialnymi znakami, przez które wyraża się i w sposób właściwy poszczególnym znakom urzeczywistnia uświęcenie ludzi w Chrystusie oraz uwielbienie Boga, które stanowią cel, do jakiego zmierzają wszystkie inne dzieła Kościoła. W liturgii błogosławieństwo jest słowną formułą połączoną z gestem lub znakiem liturgicznym (znak krzyża uczyniony ręką, pokropienie wodą święconą, okadzenie) i zawierającą prośbę o uświęcające działanie i użyczenie dobrodziejstw Boga. Kościół błogosławi ludzi oraz rzeczy i miejsca związane z ludzką działalnością, życiem liturgicznym i osobistą pobożnością. Zawsze jednak ma na uwadze ludzi, którzy tymi rzeczami się posługują i działają w tych miejscach. Błogosławieństwo może także wypraszać dla ludzi określone dobra duchowe lub materialne. Do najczęściej używanych błogosławieństw zaliczamy błogosławieństwo udzielane w czasie Mszy świętej, błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem, błogosławieństwo osób (np. błogosławieństwo rodzin, małżonków, dzieci, chorych, pielgrzymów, itp.) i błogosławieństwo rzeczy (np. błogosławieństwo domów, kaplic, ognia, wody chrzcielnej, potraw w Wielką Sobotę, szat i przedmiotów liturgicznych, dzwonów, medalików, różańca, itp.)Poświęcenie — DedykacjaSłowa te określają obrzędy kościelne związane z oddaniem do użytku ściśle liturgicznego nowego kościoła lub ołtarza. W roku 1977 została wydana nowa księga liturgiczna zatytułowana „Ordo dedicationis ecclesiae et altaris” (w języku polskim tytuł księgi brzmi: „Obrzędy poświęcenia kościoła i ołtarza”), zawierająca uroczyste poświęcenie (dedykowanie, przekazanie) nowo wybudowanego kościoła i ołtarza do celów liturgicznych, czyli do celebracji Eucharystii, innych sakramentów oraz nabożeństw liturgicznych. Łacińskie słowo „dedicatio”, które zostało przetłumaczone na język polski jako „poświęcenie”, oznacza wyłączenie określonego miejsca od codziennego użytku i oddanie go na własność tylko i wyłącznie kościelne oddawane były do użytku liturgicznego zawsze w sposób bardzo uroczysty. Najważniejszą częścią obrzędów była i jest Eucharystia. Nowe „Obrzędy” podkreślają, że jest ona najbardziej istotna i jedynie konieczna w poświęceniu kościoła i ołtarza. Pozostałe obrzędy, czyli pokropienie wodą święconą, namaszczenie ścian kościoła i ołtarza, okadzenia i zapalenie świateł są wymownymi symbolami, ukazującymi przeznaczenie i znaczenie kościoła i ołtarza. Modlitwa poświęcenia najpierw sławi Kościół jako nowy Lud Boży i Oblubienicę Chrystusa, a następnie prosi, aby nowy budynek jako miejsce kultu było święte, by stało się domem modlitwy, a ołtarz Stołem Pana oraz miejscem uwielbienia i poświęcenia (dedykacji) kościoła i ołtarza odnosi się do kościołów nowych lub całkowicie odnowionych i zaadoptowanych tylko i wyłącznie do potrzeb kultu Bożego. Natomiast w przypadku kaplicy, prywatnego oratorium, ołtarza przenośnego, czyli niestałego stosuje się tylko obrzęd pobłogosławienia. W tym przypadku miejsce przeznaczone do kultu ma charakter tymczasowy i kiedyś może być zlikwidowane. Właśnie tymczasowość nie pozwala, aby te miejsca i przedmioty poświęcać (dedykować) całkowicie i na zawsze Bogu. Tekst pochodzi z książki ks. prof. Dariusza Kwiatkowskiego,Zaczerpnąć ze źródła wody życia. W świecie liturgicznych znaków, Kalisz 2007 Kancelaria parafialna: Pn-Pt | 1630 – 1730PolecamyParafia Następnie wziął kielich, odmówił modlitwę dziękczynną i powiedział: " Pijcie z niego wszyscy" Mt ( 26; 26- 27). W tajemnicach światła Jezus ukazany jest jako ten, który obecny jest w naszym życiu. Jest On światłem pozwalającym na dostrzeganie i rozróżnianie dobra od tego, co złe.

Kategorie: Śmieszne >Sędzia Chu, sędzia chu sędzia chude nogi ma :D ... REKLAMA Cofnij 3 Skorzystaj z Generatora Opisów Lubi 0 osób Jeszcze nikt nie dodał Opisu do ulubionych, bądź pierwszy A A A A BiErZcIe I pIjCiE z TeGo WsZyScY-------> nApIs Na KiBlU Życzenie dodane przezŻyczenie zostało dodaneponad rok temui od tej pory zostało wyświetlone778 razy. Link (skopiuj i prześlij znajomym) Opis (56 znaków) Opis bez polskich liter (56 znaków) Opis na Twoją stronę WWW Opis na Twoją stronę WWW BBCODE Krótk Link

Kapłan wypowiada słowa konsekracji, po których ukazuje Ciało i Krew Chrystusa: „Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy: to jest bowiem Ciało moje, które za was będzie wydane”. „Bierzcie i pijcie z niego wszyscy: to jest bowiem kielich Krwi mojej nowego i wiecznego przymierza, która za was i za wielu będzie wylana na odpuszczenie
Służąc do Mszy świętej Novus Ordo, niejednokrotnie miałem możliwość usługiwania przy Mszale, w którym to w szczytowym momencie Liturgii Eucharystycznej, przewracałem kartkę na słowa konsekracji, które z pewnością każdy z nas dobrze zna. Jeśli ktoś jednak kiedyś myślał, że te same słowa słyszeli nasi przodkowie, podczas Najświętszej Ofiary przed wydaniem Missae Romanum w drugiej połowie XX wieku, to jest w błędzie. Ja również złapałem się na tym przekonaniu. Klęcząc po stronie Mszału podczas liturgii w Nadzwyczajnej Formie, widziałem i słyszałem dokładnie słowa konsekracji (często niesłyszalne dla innych wiernych). Co ciekawe, są one odmienne od tych, które można usłyszeć w każdą niedzielę np. podczas sumy. Słowa zawarte w obu księgach Słowa konsekracji zawarte w Missae Romanum 1962 Słowa konsekracji zawarte w Missae Romanum 1970 ,,TO JEST BOWIEM CIAŁO MOJE” ,,TO JEST BOWIEM KIELICH KRWI MOJEJ NOWEGO I WIECZNEGO TESTAMENTU TAJEMNICA WIARY, KTÓRA BĘDZIE WYLANA ZA WAS I ZA WIELU NA ODPUSZCZENIE GRZECHÓW” (Tłumacząc z łaciny) ,,BIERZCIE I JEDZCIE Z TEGO WSZYSCY: TO JEST BOWIEM CIAŁO MOJE, KTÓRE ZA WAS BĘDZIE WYDANE” ,,BIERZCIE I PIJCIE Z NIEGO WSZYSCY: TO JEST BOWIEM KIELICH KRWI MOJEJ NOWEGO I WIECZNEGO PRZYMIERZA, KTÓRA ZA WAS I ZA WIELU BĘDZIE WYLANA NA ODPUSZCZENIE GRZECHÓW. TO CZYŃCIE NA MOJĄ PAMIĄTKĘ” Tabela 1 - Słowa konsekracji w dwóch Mszałach Rzymskich[1] Należy zacząć od źródeł Zanim wyjaśnię, jaka jest przyczyna różnicy w tych dwóch formułach, warto na chwilę zajrzeć do Nowego Testamentu i pochylić się nad fragmentami mówiącymi o ustanowieniu Eucharystii. Zostały one przedstawione w poniższej tabeli. Relacja św. Mateusza Relacja św. Marka Relacja św. Łukasza Relacja św. Pawła A gdy oni jedli, Jezus wziął chleb i odmówiwszy błogosławieństwo, połamał i dał uczniom, mówiąc: «Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje». Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, mówiąc: «Pijcie z niego wszyscy, bo to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów. Lecz powiadam wam: Odtąd nie będę już pił z tego owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę z wami nowy, w królestwie Ojca mojego». Po odśpiewaniu hymnu wyszli ku Górze Oliwnej (Mt 26, 26-30). A gdy jedli, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał i dał im mówiąc: «Bierzcie, to jest Ciało moje». Potem wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie dał im, i pili z niego wszyscy. I rzekł do nich: «To jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana. Zaprawdę, powiadam wam: Odtąd nie będę już pił z owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę nowy w królestwie Bożym» (Mk 14, 22-25). ,,Następnie wziął chleb, odmówiwszy dziękczynienie połamał go i podał mówiąc: «To jest Ciało moje, które za was będzie wydane: to czyńcie na moją pamiątkę!» Tak samo i kielich po wieczerzy, mówiąc: «Ten kielich to Nowe Przymierze we Krwi mojej, która za was będzie wylana” (Łk 22, 19). Pan Jezus tej nocy, kiedy został wydany, wziął chleb i dzięki uczyniwszy połamał i rzekł: «To jest Ciało moje za was [wydane]. Czyńcie to na moją pamiątkę». Podobnie, skończywszy wieczerzę, wziął kielich, mówiąc: «Ten kielich jest Nowym Przymierzem we Krwi mojej. Czyńcie to, ile razy pić będziecie, na moją pamiątkę» (1 Kor 11, 23-25). Tabela 2 - Cytaty biblijne o ustanowieniu Eucharystii[2] Analizując powyższe fragmenty możemy zauważyć, że w kwestii konsekracji chleba, formuły z obu Mszałów w nich występują. Warto także nadmienić, że wszyscy ewangeliści są zgodni co do faktu wydania Ciała Jezusa. Na tym zatrzymuje się św. Marek i Mateusz. Natomiast św. Łukasz uwydatnia kwestię ,,odbiorców” przyjmujących ten dar. Podkreśla bowiem, że będzie ono wydane ,,za wielu” i – dodaje znamienne słowa – ,,to czyńcie”. Ten drugi aspekt (czyli polecenie składania ofiary) podkreśla również św. Paweł. Natomiast jeśli chodzi o słowa konsekracji wina, widać pewne zróżnicowanie. ,,Trzon” jest ten sam – kielich z winem (później z Krwią Pańską) symbolizuje wieczne przymierze. We wszystkich relacjach ewangelistów Krew jest wylana za każdego – jak dodaje św. Mateusz – na zgładzenie win. Niestety swej relacji nie przytacza św. Jan. Mogłaby by ona dostarczyć wielu informacji jako słowa naocznego świadka (nie umniejszając przekazów pozostałych ewangelistów, a zwłaszcza św. Mateusza). W jego Ewangelii nie ma wzmianek o ustanowieniu kapłaństwa ani Eucharystii w taki sposób, jak opisali to pozostali autorzy. Mimo wszystko powyższe opisy są w pewnym sensie wystarczające, różnią się od siebie nieznacznie. Przekaz, który z nich płynie jest taki sam i jest klarowny. Dziękczynienie pierwszych wspólnot Kościoła Święty Justyn w swej Apologii przekazuje, że przewodniczący liturgii odmawiał dziękczynienie (gr. eucharistion). Jednak nie wiadomo, czy zawierało opowiadanie o ustanowieniu, tak jak występuje ono obecnie. Pierwszy raz o takich sformułowaniach można przeczytać w dziele św. Hipolita z 215 roku, pt. ,,Traditio Apostolica” Jednak już wtedy było wiadome, że te słowa nie są np. formułą sakramentalną, nie posiadają ,,specjalnego” działania. Taką formę mają przykładowo słowa: ,,N. ja Ciebie chrzczę w Imię…” wypowiadane przez szafarza sakramentu podczas obrzędu chrztu. Natomiast słowa konsekracji odbierano nie tyle jako osobne działanie na kształt formuły sakramentu, lecz jako szczytowe słowa wielkiej konsekracji, jaką opiewano niegdyś całą Modlitwę Eucharystyczną. Przyczyny zróżnicowania tekstu Fakt stosowania wielu formuł konsekracyjnych, spośród których nie wszystkie były zgodne z tekstem biblijnym, nie było niczym nowym. Nie było tam wprawdzie zdań całkowicie przypadkowych, nie mających żadnego powiązania z Biblią. Główne przesłanie zawsze było z nią tożsame. Przyczyną tych zmian była chęć ,,upiększenia” bądź ,,ulepszenia” tekstu, bądź też zachowania symetryczności obu opisów. Dlatego, jak podano w pierwszej tabeli , zdania różniły się od siebie i jest tak nadal. Dwudziestowieczne zmiany Przez wieki słowa konsekracji brzmiały w różny sposób, lecz od wydania Mszału Rzymskiego w 1570 roku, zawierały takie wyrażenia: Konsekracja Hostii: Hoc est enim Corpus meum. Konsekracja kielicha z winem: Hic est enim calix Sánguinis mei novi et aetérni testaménti: Misterium Fidei: qui pro vobis et pro multis effundétur in remissiónem peccatórum. Jednak Paweł VI po Soborze Watykańskim II zmienił powyższe formuły. Usunął z nich niektóre słowa oraz dodał inne. Mianowicie: Konsekracja Chleba: Accípite et manducáte ex hoc omnes: hoc est enim Corpus meum, quod pro vobis tradétur. Konsekracja kielicha z winem: Accípite et bíbite ex eo omnes: hic est enim calix Sánguinis mei novi et aetérni testaménti, qui pro vobis et pro multis effundétur in remissiónem peccatórum. Hoc fácite in meam commemoratiónem. Z pewnością możemy zauważyć różnicę. Warto teraz poświęcić chwilę na wytłumaczenie zmian i podkreślenie, że nie zostały one wprowadzone przypadkowo. Z łaciny na język polski Od ,,Accipitie” do ,,meum”/,,tradétur” Podstawą tej części konsekracji są słowa Jezusa ,,to jest bowiem Ciało Moje”. W takiej formie istniała i istnieje do dziś konsekracja Hostii w Nadzwyczajnej Formie Rytu Rzymskiego. Natomiast w Zwyczajnej Formie, po zmianach, jest ona o wiele dłuższa. Zaczyna się od słów: ,,Accípite et manducáte ex hoc omnes”, które oznaczają ,,Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy”. Przed Vaticanum II, były one odmawiane przez kapłana przed przyklęknięciem, po którym następowało ukazanie Hostii. Następnie wypowiadano znamienne słowa ,,to jest Ciało Moje” i na tym kapłan kończył powtarzanie słów Chrystusa. Obecnie dodaje jeszcze ,,quod pro Vobis tradétur” co tłumaczymy jako ,,które za was będzie wydane”. Tych słów nie zawiera Mszał z 1962roku, ani poprzednie wersje Mszału Piusa V[3]. Od ,,Accípite” do ,,commemoratiónem” Podczas słów towarzyszących konsekracji kielicha z winem zmian jest więcej. Jak z pewnością było to widoczne, do konsekracji chleba po Vaticanum II dodano jedynie tekst, nic nie ujęto z tego, co znajdowało się w Mszale z 1960 roku, tak do słów konsekracji wina zarówno dodano, jak i odjęto niektóre słowa. Zaczniemy zatem od wersji przedsoborowej. Jej tekst jest, podobnie jak to było w konsekracji Chleba czy Hostii , ośrodkiem tego drugiego. Słowa: ,,Hic est enim calix Sánguinis mei novi et aetérni testaménti: Misterium Fidei: qui pro vobis et pro Multi effundétur in remissiónem peccatórum” tłumaczy się jako: ,,To jest bowiem kielich krwi Mojej, Nowego i Wiecznego Przymierza: Tajemnica Wiary: Która za was i za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów”. Wycięto z niej słowa ,,Tajemnica Wiary” i dodano ją jako odpowiedź ze strony ludu, jak można przeczytać w liście Pawła VI do wiernych z okazji ogłoszenia Mszału Rzymskiego. Co ciekawe, jest to jedyny moment Modlitwy Eucharystycznej gdy zwraca się ona do Jezusa (Syna), a nie do Boga Ojca. Wracając jednak do tematu, równocześnie dodano do tych słów następujące wyrażenie: ,,Accípite et bíbite ex eoomnes”, które oznacza ,,bierzcie i pijcie z niego wszyscy”. Analogicznie do konsekracji chleba, kapłan wypowiadał te słowa przed przyklęknięciem poprzedzającym podniesienie kielicha. Po jego okazaniu mówił cicho ,,heac quotiescumque feceritis, in mei memoriam facietis”, co oznacza ,,ilekroć to czynić będziecie, na moją pamiątkę czyńcie”. Te słowa zostały włączone w poczet głównych słów, tzn. wypowiadanych głośno w Novus Ordo Missae, z małą reformą. Dziś brzmią one ,,to czyńcie na moją pamiątkę”. Problemy z tłumaczeniem ,,za was” i pytanie Podczas tłumaczenia słów mówiących o tym, że Krew Jezusa ,,za was i za wielu będzie wylana” można zauważyć pewną trudność, którą dostrzegli bibliści. W Ewangelii św. Mateusza (Mt 26, 28) są zawarte słowa ,,peripollon”, u św. Marka ,,hyperpollon” (Mk 14, 24), co oznacza ,,za wielu”. Słowo ,,polloi” z języka greckiego oznacza wielki tłum, zgromadzenie ludów, czy także świat ludzki (zob. Iz 53, 11; Dn 9, 27; Est 4, 3; 1 Krl 18, 25). Język hebrajski i aramejski tłumaczą natomiast słowo ,,kol”, istniejące w miejscu greckiego ,,polloi” jako ogół. Nigdy w historii jednak nie używano tego zwrotu. W ciągłym użytkowaniu znajdowały się sformułowania ,,za wielu”, ,,za was i za wielu” czy (po prostu) ,,za was”. Nie ma tam nigdy mowy, że ,,za ogół”, ,,za wszystkich”. Czy te zmiany mają urzeczywistnienie w Biblii? Jeśli mówimy o łączności dodawanych słów z Pismem Świętym, to nic co zostało dodane do formuł konsekracyjnych, nie zostało napisane przez człowieka w jakiejś adhortacji, konstytucji, książce czy innym dokumencie. Wszystkie zostały zapisane w Piśmie Świętym przez natchnionych autorów. Słowa ,,które za was będzie wydane” (dodane przez Pawła VI) pochodzą z Ewangelii św. Łukasza, a także z Listu do Koryntian (zob. tabela nr 1). Ponadto są one zawarte w ,,Tradycji Apostolskiej”. Jedynie te słowa zostały jako zupełnie nowe dołączone do słów konsekracji, gdyż pozostałe ,,dodatki”, istniejące w Mszale Pawła VI, znajdowały się już w Mszale z roku 1570 i jego edycjach typicznych, tylko w innym miejscu. Zakończenie Jestem pewny, że duża liczba osób nigdy nie wiedziała, albo i dalej nie zdaje sobie sprawy z tego, że mamy w Kościele dwie różne od siebie formuły konsekracyjne. Nie różnią się one jednak diametralnie od siebie i nie są sprzeczne. Po wypowiedzeniu przez kapłana (w osobie Jezusa) oby tych formuł dokonuje się przeistoczenie. Jednak gdy się pomyli lub wypowie inne słowa niż te, które są zapisane w Mszale Rzymskim Jana XXIII czy Pawła VI, Msza może stać się nieważna. Mają one wielką moc, gdyż wypowiedział je sam Chrystus, uświęcił je i ,,uzdolnił” do tego, by każdy wyświęcony kapłan, który wypowie je podnosząc chleb, odkładał Ciało Jezusa. Podnosił wino, a opuszczał Krew Pańską. Dawid Makowski Bibliografia: Źródła książkowe: Biblia Tysiąclecia. Pismo Święte Starego i Nowego Testamentu. Wyd. 5. Poznań: Pallottinum, 2014. Mszał rzymski dla diecezji Poznań: Pallottinum, 2013. Mszał rzymski. Poznań: Pallottinum, 1963. Romaniuk K.: Eucharystia w przekazach biblijnych. Poznań: Pallottinum, 2005. Źródła internetowe: Liturgia – piękno i zakorzenienie. W: ,, 2005, str. 46 [online] [dostęp: W samym sercu Mszy. Ewolucja gestów towarzyszących słowom konsekracji. W: ,,Vademecum Liturgiczne” [online] [dostęp: Zając R.: Sto czterdzieści cztery tysiące. W: ,, [online] [dostęp: [1]Słowa konsekracji w Mszale ,,trydenckim”, zawarte w: Mszał rzymski. Poznań: Pallottinum, 1963. Słowa konsekracji w Mszale Pawła VI, zawarte w: Mszał rzymski dla diecezji polskich. Poznań: Pallottinum, 2013. [2] Cytaty zostały zawzięte z Biblii Tysiąclecia (zob. bibliografia). [3] Warto nadmienić, że te słowa są zawarte w Ewangelii według św. Mateusza.
Listen to your favorite songs from Smutny Buni. Stream ad-free with Amazon Music Unlimited on mobile, desktop, and tablet. Download our mobile app now. Fundacja „Portal Fm - Pomagamy Dzieciom" Zmiana czasu otwarcia W dniach - ze względu na czas wakacji Fundacja oraz Charytatywny Bazarek Efemek czynne wyłącznie w poniedziałki, środy i do utrudnienia przepraszamy. Lipiec 2022 - Tydzień nieobecności W dniach (Poniedziałek) - (Piątek) drzwi naszej organizacji pozostaną za rzeczy przynosić proszę dopiero od za wyrozumiałość. Finał Konkursu Mazowsze - Czysta Kraina Finał konkursu Mazowsze Czysta Kraina już 10 czerwca, w godzinach 10-14 (kontakt w celu ustalenia indywidualnej godziny).Zapraszamy placówki, które wzięły w nim udział do kontaktu z panią Ola Radaszkiewicz Tel 669565199 Tania rodzinna wycieczka z Fundacją (Po więcej informacji zapraszamy pod wskazany numer telefonu) Kolonie w Zakopanym Zapraszamy do zapisówILOŚĆ MIESC OGRANICZONA Detektywi Przyrody 2022 - Na ich cześć (patrz grafika) Detektywi Przyrody - Świąteczna Kromka Chleba Zbiórka Żywności dla Płockich Bezdomnych Eko Osobowość Roku 2019 rozdane 3/3 Eko Osobowość Roku 2019 rozdane Eko Osobowość Roku 2019 rozdane 2/3 Eko Osobowość Roku 2019 rozdane Eko Osobowość Roku 2019 rozdane 1/3 Eko Osobowość Roku 2019 rozdane Informacja W ramach konkursu Mazowsze Czysta Kraina nakrętki od placówek oświatowych przyjmujemy wyłącznie od ulicy Dojazd 13( główne wejście)Po upominki wykonane w Pracowni Pierre as of Angels działającej przy Fundacji Portal Fm - Pomagamy Dzieciom , zapraszamy wyłącznie od strony ul. Kilińskiego ( od strony świetlicy dla dzieci).Zapraszamy do Charytatywnego Bazarku Efemek - wejście od ul. Kilińskiego W dalszym ciągu obowiązuje reżim sanitarny , a wiec każdego z Nas obowiązują maseczki, natomiast rękawiczki jednorazowe i płyn dezynfekcyjny zapewniamy dzięki przychylności Prezydenta Miasta Płocka pana Andrzeja Nowakowskiego .Zapraszamy Data publikacji: 14:00 Pomaganie może być takie proste Dzięki uprzejmości Piekarni Albrechczynscy przekazaliśmy świeże pieczywo. Pomaganie może być takie proste Dzięki uprzejmości Piekarni Albrechczynscy przekazaliśmy świeże pieczywo. Brak komentarzy do wyświetlenia. Materiał dydaktyczny | Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy. to jest bowiem [Ciało] moje, które za was będzie [wydane]. Bierzcie i [pijcie] z tego wszyscy. to jest bowiem kielich [Krwi] mojej, która za was i za wielu będzie wylana na odpuszczenie [grzechów].. Tekst w przekładzie Biblii Tysiąclecia (wyd. V) Ustanowienie Eucharystii 26 A gdy oni jedli, Jezus wziął chleb i odmówiwszy błogosławieństwo, połamał i dał uczniom, mówiąc: «Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje». 27 Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, mówiąc: «Pijcie z niego wszyscy, 28 bo to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów. 29 Lecz powiadam wam: Odtąd nie będę już pił [napoju] z tego owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę z wami, nowy, w królestwie Ojca mojego». Przepowiednia zaparcia się Piotra 30 Po odśpiewaniu hymnu wyszli w stronę Góry Oliwnej. 31 Wówczas Jezus rzekł do nich: «Wy wszyscy zwątpicie we Mnie tej nocy. Bo jest napisane: Uderzę pasterza, a rozproszą się owce stada. 32 Lecz gdy powstanę, udam się przed wami do Galilei». 33 Odpowiedział Mu Piotr: «Choćby wszyscy zwątpili w Ciebie, ja nigdy nie zwątpię». 34 Jezus mu rzekł: «Zaprawdę, powiadam ci: Jeszcze tej nocy, zanim kogut zapieje, trzy razy się Mnie wyprzesz». 35 Na to Piotr: «Choćby mi przyszło umrzeć z Tobą, nie wyprę się Ciebie». Podobnie też mówili wszyscy uczniowie. W Getsemani 36 Wtedy przyszedł Jezus z nimi do posiadłości zwanej Getsemani i rzekł do uczniów: «Usiądźcie tu, Ja tymczasem odejdę tam się pomodlę». 37 Wziąwszy z sobą Piotra i dwóch synów Zebedeusza, począł się smucić i odczuwać trwogę. 38 Wtedy rzekł do nich: «Smutna jest moja dusza aż do śmierci; zostańcie tu i czuwajcie ze Mną!» 39 I odszedłszy nieco do przodu, padł na twarz i modlił się tymi słowami: «Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich! Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty [niech się stanie]!». 40 Potem przyszedł do uczniów i zastał ich śpiących. Rzekł więc do Piotra: «Tak [oto] nie mogliście jednej godziny czuwać ze Mną? 41 Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie; duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe». 42 Powtórnie odszedł i tak się modlił: «Ojcze mój, jeśli nie może ominąć Mnie ˂ten kielich˃ i muszę go wypić, niech się stanie wola Twoja!» 43 Potem wrócił i zastał ich śpiących, bo oczy ich były zmorzone snem. 44 Zostawiwszy ich, odszedł znowu i modlił się po raz trzeci, wypowiadając te same słowa. 45 Potem przyszedł do uczniów i rzekł do nich: «Śpicie jeszcze i odpoczywacie? A oto nadeszła godzina i Syn Człowieczy będzie wydany w ręce grzeszników. 46 Wstańcie, chodźmy! Oto blisko jest mój zdrajca». Krytyka tekstu Kontekst i kompozycja Analizowany fragment należy do ostatniej części Ewangelii, opowiadającej o męce, śmierci i zmartwychwstaniu Jezusa (26,1-28,20). Biorąc po uwagę kryterium zmiany miejsca, czasu oraz tematu można wyróżnić trzy perykopy: o ustanowieniu Eucharystii (26,26-29), o zapowiedzi zwątpienia uczniów i zaparcia się Piotra (26,30-35) oraz o modlitwie Jezusa w Ogrodzie Oliwnym (26,36-46). Warto zwrócić uwagę na szczególny, podwójny charakter w. 30: z jednej strony kończy on perykopę o ustanowieniu Eucharystii (stąd niektóre wydania Biblii łączą go z tym opowiadaniem, np. Biblia Paulistów – 26,26-30), z drugiej zaś jest wprowadzeniem do następnej perykopy i na jego podstawie możemy rozpoznać kontekst kolejnych wypowiedzi Jezusa, stąd wydaje się także słuszne połącznie go z zapowiedzią zwątpienia uczniów i zaparcia się Piotra, jak to czyni Biblia Tysiąclecia (wyd. V). Struktura fragmentu jest następująca: Ustanowienie Eucharystii (26,26-29)Wprowadzenie (w. 26a)Czyn i słowa Jezusa (ww. 26b-28) Odnoszące się do chleba (w. 26bc) Odnoszące się do wina (ww. 27-28)Zapowiedź eschatologicznej uczty Jezusa z uczniami (w. 29) Przepowiednia zwątpienia uczniów i zaparcia się Piotra (26,30-35)Lokalizacja wydarzenia (w. 30)Zapowiedź upadku uczniów (w. 31)Zapowiedź udania się do Galilei (w. 32)Pierwszy protest Piotra (w. 33)Ponowna zapowiedź zaparcia się (w. 34)Ponowny protest Piotra i zapewnienia pozostałych uczniów (w. 35) W Getsemani (26,36-46)Jezus i uczniowie – zarysowanie sytuacji (ww. 36-38) Jezus i uczniowie w Ogrodzie Oliwnym (w. 36) Jezus i trzej uczniowie (ww. 37-38)Pierwsza modlitwa Jezusa (ww. 39-41) Modlitwa (w. 39) Spotkanie śpiących uczniów (w. 40) Zachęta do czuwania (w. 41)Druga modlitwa Jezusa (ww. 42-43) Modlitwa (w. 42) Spotkanie śpiących uczniów (w. 43)Trzecia modlitwa Jezusa (w. 44)Jezus i śpiący uczniowie – zapowiedź i wezwanie (ww. 45-46) Gatunek literacki Opis ustanowienia Eucharystii (26,26-29) to opowiadanie etiologiczne, którego celem jest przede wszystkim wyjaśnienie pochodzenia rytu sprawowanego w Kościele, kiedy to wspólnoty gromadzą się w pierwszy dzień po szabacie (niedziela), aby łamać chleb i wspominać mękę, śmierć i zmartwychwstanie Jezusa (Dz 2, 20,7; 1 Kor 11,20-27). Następna perykopa (26,30-35) jest prorocką zapowiedzią zbliżających się wydarzeń: bliskiego zwątpienia i rozproszenia się uczniów, ponownego spotkania z Jezusem w Galilei i trzykrotnego zaparcia się Piotra. Ostatni fragment to opowiadanie o Jezusie i uczniach w Getsemani (26,31-46), które ma charakter paradygmatyczny, dotyczący modlitwy, przyjmowania woli Bożej oraz czuwania. Orędzie teologiczne •Mateuszowy opis ustanowienia Eucharystii należy do tradycji palestyńskiej (zwanej też jerozolimską) i wykazuje liczne podobieństwa do opowiadania Markowego (14,22-25). Oba teksty charakteryzują się wspólnymi elementami: 1) paralelizm słów ustanowienia Eucharystii: „to jest Ciało moje” i „to jest krew moja” (Mt 26,26; Mk 14,22); 2) wyrażenie „krew Przymierza” (Mt 26,28; Mk 14,24), nawiązujące do „krwi Przymierza” z Wj 24,8; nie ma natomiast wzmianki o „Nowym Przymierzu”; 3) zbawcza interpretacja Krwi – „wylewana za wielu” (Mt 26,28; Mk 14,24); 4) opowiadanie o jednorazowym wydarzeniu – „i pijcie [pili] z niego wszyscy” (Mt 26,27; Mk 14,23), brakuje zatem wyraźnego nakazu powtarzania. •Podczas wieczerzy żydowskiej znany był gest łamania chleba. Gospodarz brał przaśny chleb, odmawiał specjalne błogosławieństwo, łamał i podawał kawałek każdemu z uczestników. Chleb ten symbolizował udręczenie, upokorzenie, niewolę egipską, ale z drugiej strony był także znakiem pośpiesznego wyjścia z Egiptu (chleb, który nie zdążył się zakwasić) oraz zerwania z wszystkim, co stanowiło udręki niewoli (brak starego kwasu). Był zatem także symbolem nowej rzeczywistości ocalenia i odzyskanej wolności. W trakcie wieczerzy Jezus, „wziął chleb, odmówiwszy błogosławieństwo, połamał go i podał [swoim uczniom]” (26,26). Gest łamania chleba przez Jezusa nie jest jednak prostą kontynuacją rytu żydowskiej wieczerzy paschalnej. Odnajdujemy istotny nowy element z nim związany. Jezus dodaje słowa objaśniające, w których jednoznacznie identyfikuje podawany chleb ze swoim Ciałem: „To jest Ciało moje” (26,26). Zgodnie z rozumieniem biblijnym człowiek nie tylko ma ciało, ale cały jest ciałem. W takim sensie „Ciało moje” oznacza, że chodzi o konkretną osobę Jezusa, z jakim spotykali się i spotykają Jego uczniowie. W słowach Jezusa wypowiedzianych nad chlebem wyraża się nowe, oryginalne znaczenie. To jest Ciało Jezusa. To jest ten sam Jezus. Użyty rzeczownik „ciało” (gr. sōma) oznacza całego człowieka jako osobę we wszystkich jej wymiarach, zarówno, cielesnym, jak i duchowym. Jest to semicki sposób powiedzenia „oto jestem Ja”. Chlebem jest On sam. •Mateuszowy opis zawiera polecenie skierowane do uczniów: „bierzcie i jedzcie” (26,26). Jest to wyraźny nakaz Jezusa, aby uczniowie spożywali Chleb, który jest Jego Ciałem. Chodzi zatem o przyjmowanie Jezusa oznaczające spotkanie, wspólnotę z Nim oraz w Nim z innymi, przyjęcie Jego daru przebaczenia i pojednania, przyzwolenie, aby przyjmowany Jezus przemieniał człowieka i uzdalniał go do ofiarowywania czy wręcz wydawania własnego życia za innych. I nie jest to zachęta, zalecenie, ale wyraźny nakaz, który trzeba zachować (zob. Mt 28,20). •Drugi gest Jezusa dotyczy kielicha z winem, które stanowiło istotny element świątecznego posiłku, szczególnie wieczerzy paschalnej, rozpoczynającej się od odmówienia specjalnej modlitwy dziękczynnej za Paschę i za dar wina. Kielich miał swoją bogatą symbolikę. Podczas uczty picie wina było znakiem wspólnoty uczestników wieczerzy. Kielich więc wyraża wspólnotę Jezusa i Jego uczniów, razem zasiadających przy jednym stole i wspólnie spożywających wino. Kielich oznacza też los człowieka, jego przeznaczenie (26,39). Według Mateusza, bezpośrednio po konsekracji chleba, Jezus wziął kielich z winem, odmówił dziękczynienie i podał go swoim uczniom, dołączając słowa wyjaśnienia: „To jest Krew moja” (26,28). Mamy tutaj ewidentny paralelizm do słów wypowiedzianych nad chlebem „to jest Ciało moje”. Ten sam zaimek wskazujący „to” odnosi się zarówno do Ciała, jak i Krwi Pańskiej. Podobnie jak chleb jest prawdziwym Ciałem Jezusa, tak samo wino staje się Jego prawdziwą Krwią. •Tradycja jerozolimska precyzuje, że chodzi o „krew Przymierza wylewaną za wielu” (26,28). W ten sposób nawiązuje ona najpierw do Przymierza na Synaju (Wj 24,4-8), gdzie mowa o „Krwi przymierza”, które Jahwe zawarł ze swoim ludem. Pod Synajem chodzi o krew zwierząt ofiarnych, którą Mojżesz pokropił lud na znak obietnicy wypełnienia przez ludzi wszystkich nakazów Prawa (Wj 24, Tutaj natomiast jest Krew Chrystusa („to jest moja Krew”), która odtąd gwarantuje już nie ludzką obietnicę, ale Bożą obietnicę, w której zobowiązuje się On do wiecznego przymierza ze swoim ludem. Wyrażenie „krew wylewana” (imiesłów bierny czynny) oznacza, że ma ona charakter ekspiacyjny i przebłagalny. Użyty zwrot „wylewać krew”, zwłaszcza w stronie czynnej, oznacza gwałtowną śmierć i odnosi się do krzyżowej śmierci Jezusa, natomiast w stronie biernej niesie w sobie znaczenie „oddawać się za coś”. Sformułowanie to zatem odsyła nas do nieustannego ofiarowywania się, przelewania krwi Chrystusa, to znaczy oddawania życia dla innych. W Eucharystii Krew Jezusa jest wylewana dla naszego zbawienia. Jego ofiarowywanie się jest przebłaganiem i zadośćuczynieniem Bogu za nasze grzechy. „Krew wylewana” odnosi się do sakramentalnego aktu sprawowanego podczas Ostatniej Wieczerzy (czas teraźniejszy) i jednocześnie opisuje niedaleką w przyszłości ofiarę krzyżową. Ewangelista Mateusz dopowiada, że jest to Krew „na odpuszczenie grzechów”, akcentując w ten sposób zbawcze skutki wylewanej przez Jezusa Krwi jako ofiary ekspiacyjnej. Jest to wyraźna aluzja do proroctwa o Słudze Jahwe, „który poniósł grzechy wielu i oręduje za grzesznikami” (Iz 53,12) oraz „był przybity za nasze grzechy i zdruzgotany za nasze winy. Ponieważ kara spadła na Niego, jesteśmy uratowani; przez Jego rany jesteśmy ocaleni” (Iz 53,5). Dopowiedzenie Mateuszowe potwierdza także, że „śmierć Jezusa jest ostatecznym aktem wyzwolenia ludzi z mocy grzechu. Dzięki Jego krwi grzechy zostały darowane, a ludzie pojednani z Bogiem zostali dopuszczeni do wspólnoty z Nim […]. Krew Jezusa jest zarówno gwarancją samozobowiązania się Boga i narzędziem darowania grzechów” (A. Paciorek, Ewangelia według świętego Mateusza. Rozdziały 14-28, Częstochowa 2008, s. 562). •Krew jest „wylewana za wielu”. Tutaj rodzi się uzasadnione pytanie: czy „za wielu” oznacza wielu, ale nie wszystkich (sens ekskluzywny) czy nieograniczoną rzeszę, to znaczy wszystkich (sens inkluzywny)? Jak słusznie twierdzi ks. Paciorek: „Krew Jezusa nie została wylana za wprawdzie wielką, ale jednak ograniczoną rzeszę ludzi. Została wylana za wszystkich (por. także Mt 20,28 i 1 Tm 2,6; Rz 5,15; por. jeszcze J 6,51: «Chlebem, który Ja dam, jest Ciało moje za życie świata», gdzie świat = wszyscy ludzie). Tak więc wielu nie jest tutaj pojmowane w sposób ograniczający jako przeciwstawienie dla wszyscy, ale oznacza wielu, czyli wszystkich, za których wstawia się jeden Jezus. Pierwotnie oznaczało to całego Izraela, w rozumieniu chrześcijańskim – całą ludzkość (Ga 3,13n; 2 Kor 5, 1 Tm 2,5-6). Doskonałość nowego przymierza wyraża się w jego uniwersalności” (Paciorek, s. 561-562). •Według tradycji jerozolimskiej gestowi podania kielicha uczniom towarzyszy polecenie „pijcie z niego wszyscy” (Mt 26,27). Wskazuje ono na uczestnictwo uczniów w kielichu Jezusowym, a więc wspólnotę losu i udział w męce Pana. •Ostatnie zdanie Jezusa (w. 29) odnosi się do przyszłego królestwa Boga i wyraża pewność uczestnictwa w eschatologicznej uczcie. Podobnie jak wcześniejsze zapowiedzi męki i śmierci były połączone z zapowiedzią zmartwychwstania, tak i teraz bliska śmierć nie jest końcem, ale ostatecznym wypełnieniem. W ten sposób także Eucharystia staje się obrazem doskonałej wspólnoty w królestwie Bożym. Mateuszowe wyrażenie: „pić go będę z wami” podkreśla, że wspólnota z uczniami będzie kontynuowana w królestwie Ojca. Spożywanie Ciała i Krwi Jezusa gwarantuje pełną łączność z Nim w życiu wiecznym. •Wieczerza kończy się odśpiewaniem hymnu. Choć Ewangelista tego nie mówi wprost, prawdopodobnie chodzi o tak zwany Hallel, czyli Ps 113 – 118, recytowany podczas wieczerzy paschalnej, sławiący moc i wierność Boga, które wyraziły się w uwolnieniu Izraela z niewoli egipskiej. •Po zakończonej wieczerzy Jezus wraz z uczniami udaje się na Górę Oliwną. Po drodze zapowiada ich upadek, potknięcie się, zwątpienie (taki jest sens greckiego czasownika skandalidzō). Jest on przewidziany w Bożym planie, na co wskazuje przywołane proroctwo Zachariasza (13,7). Jezus jest Pasterzem, który zostanie śmiertelnie uderzony, a wtedy uczniowie, będący Jego stadem, rozproszą się. Zapowiedzi tej towarzyszy także przekonanie, że zmartwychwstały Jezus pozostanie ich Pasterzem i na nowo zgromadzi uczniów w Galilei, gdzie zostali oni powołani. Będzie więc to nowe powołanie po dniach zwątpienia i rozproszenia. Tam otrzymają zadanie ewangelizowania świata (28,16-20). •Piotr deklaruje, że nawet gdyby wszyscy zwątpili, on pozostanie wierny Jezusowi. W odpowiedzi słyszy gorzkie słowa Jezusa, że nie tylko zwątpi jak inni, ale nawet się Go wyprze tej samej nocy i to trzykrotnie, zanim kogut zapieje, to znaczy przed świtem. Piotr nie przyjmuje prawdy i kolejny raz w uroczysty sposób zapewnia, że jest gotowy nawet umrzeć z Jezusem. Podobnie czynią to uczniowie. Wnet te słowa zostaną zweryfikowane przez wydarzenia (26,69-75). Dla Mateusza jest znamienne, że Piotr jako pierwszy powołany uczeń (4,18) pierwszy Go nie tylko opuszcza, ale wypiera się, że Go zna (26,72). •Getsemani (= tłocznia oliwy) to oliwny ogród (sad) położony naprzeciw potoku Cedron. Jezus wraz z uczniami udaje się tam po wieczerzy. Pozostawia ich w ogrodzie, a sam oddala się nieco na modlitwę, zabierając ze sobą tylko Piotra i synów Zebedeusza (Jakuba i Jana). Mateusz bardzo mocno akcentuje smutek i trwogę Jezusa, co wskazuje na prawdziwe człowieczeństwo Jezusa. Nie tylko ma on ciało ludzkie, ale także ludzkie uczucia. Jak komentuje Jan Paweł II, „Słowa Ewangelisty: począł się smucić i odczuwać trwogę (Mt 26,37), jak też cały przebieg modlitwy w Ogrójcu, zdają się wskazywać nie tylko na lęk przed cierpieniem, ale również na ten inny - jakże znamienny dla człowieka - rodzaj lęku, który łączy się z poczuciem odpowiedzialności. Czyż człowiek nie jest tą szczególną istotą, której powołaniem jest wciąż przerastać siebie? Jezus Chrystus, Syn Człowieczy, objawia w swej modlitwie przed męką ów szczególny trud odpowiedzialności, jaka łączy się z podejmowaniem zadań, w których człowiek musi przerastać siebie” (Jan Paweł II, Komentarz do Ewangelii, Kraków 2011, s. 315). W wyrażeniu „smutna jest dusza moja aż do śmierci” (26,38) dusza oznacza osobę. Powodem smutku Jezusa może być opuszczenie przez uczniów, ale także świadomość bliskiej konieczności przyjęcia śmierci. Smutek Jezusa jest „do śmierci”, co może oznaczać intensywność tego uczucia. Jezus prosi uczniów, aby czuwali razem z Nim, a sam oddala się jeszcze bardziej. •Werset 39 przynosi słowa modlitwy Jezusa. Także one wskazują na Jego ludzką naturę. Prosi, aby Bóg, którego nazywa Ojcem (podobnie w 6,9) oddalił od Niego kielich, będący symbolem losu, który go czeka, a zatem śmierci na krzyżu. Jezus mówi: „jeśli to możliwe”, co nie oznacza zwątpienia w moc Boga, ale odnosi się do toczącego się planu Bożego. Prośba Jezusa ma jedno ważne zastrzeżenie: musi się wypełnić wola Boga, a nie Jego własna.: „nie moja, ale Twoja wola”. I to jest najważniejsze (paradygmatyczne) dla każdej modlitwy chrześcijańskiej. Kiedy prosimy Boga o różne rzeczy, które rozeznajemy jako dobre dla siebie w tym momencie, powinna nam zawsze towarzyszyć pragnienie, aby ostatecznie wypełniła się Jego wola. Jest to jednoczesne ze zgodą człowieka na bycie „niewysłuchanym”, byle tylko wypełnił się plan Boga. •Powracający Jezus zastaje śpiących uczniów, którzy nie byli w stanie czuwać nawet jednej godziny. Ponownie wzywa ich do czujności, gotowości, czuwania i modlitwy, aby nie ulec pokusom, bo „duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe” (26,41). Sentencja ta wskazuje na dwa aspekty człowieka: duch oznacza to, co bardziej szlachetne: uczucia, myśli, pragnienia; ciało zaś to osoba w jej konkretnym, ziemskim i przemijającym aspekcie. „Duch ochoczy” oznacza tutaj gotowość i pragnienie czynienia woli Boga, ciało natomiast słabość. Cielesność staje się czasem narzędziem szatana, który próbuje odwieść człowieka od pełnienia woli Boga, dlatego Jezus zaleca modlitwę, aby nie ulec pokusom szatańskim. •Kolejna modlitwa Jezusa koncentruje się na konieczności wypicia kielicha przygotowanego dla Jezusa, co jest jednoznaczne z cierpieniem i śmiercią krzyżową. Najważniejsze jest jednak, że w ten sposób wypełnia się wola Boga, której Jezus poddaje się całkowicie. Kiedy powraca do uczniów, znów zastaje ich śpiących. Mateusz tłumaczy to ich sennością. Nie ma wątpliwości, że zawiedli i rozczarowali ich Mistrza, który jednak nie robi im żadnych wymówek. •Trzecia wzmianka o modlitwie nie zawiera słów wypowiedzianych przez Jezusa. Ewangelista informuje tylko, że Jezus powtarzał to samo, co wcześniej. Po co zatem wzmiankuje o niej? Liczba trzy wskazuje na intensywność czynności, w tym przypadku, modlitwy Jezusa w Ogrodzie Oliwnym. Kiedy powraca zapowiada śpiącym uczniom, że nadeszła godzina zbawienia, kiedy to zostanie wydany w ręce grzeszników. Polecenia Jezusa „wstańcie, chodźmy!” obejmuje także uczniów i nie jest wezwaniem do ucieczki, ale do wyjścia na spotkanie nadchodzących wydarzeń. Wyrażają one gotowość Jezusa do przyjęcia i przeżycia Jego decydującej godziny. To właśnie żarliwa i intensywna modlitwa uczyniła Go „czuwającym” oraz „gotowym”, aby wypełnić wolę Ojca. Wezwanie do takiej samej postawy jest skierowane także do Jego uczniów. Jezus zaprasza ich, aby poszli tą samą drogą. Ostanie zdanie zapowiada nadejście Judasza, co jest już przygotowaniem następnego opowiadania o Judaszowej zdradzie i pojmaniu Jezusa (26,47-56). Ojcowie Kościoła Wszystkie fragmenty pochodzą z T. Skibiński (red.), Ojcowie Kościoła komentują Biblię. Nowy Testament Ib, Ewangelia według św. Mateusza 14-28, Ząbki 2018, s. 254-265. CHLEB I WINO. Skoro została wypełniona Pascha typiczna i [Jezus] spożył z apostołami mięso baranka, bierze chleb, który umacnia serce człowieka, i przechodzi do prawdziwego sakramentu Paschy, aby jak w jego topicznej zapowiedzi uczynił kapłan Boga Najwyższego Melchizedek, ofiarując chleb i wino, tak samo teraz to uobecnił w prawdziwości swojego Ciała i Krwi. (Hieronim, Komentarz do Ewangelii według św. Mateusza IV 26,26-27). CIAŁO I KREW. Kiedy zdrajca Judasz już wyszedł, Zbawiciel objawił Jedenastu zbawczą tajemnicę. Chrystus był bardzo bliski chwil wyniesienia do nieba, aby ukazać się przed Ojcem w swym ciele. Aby jednak to ciało pozostawało z nami i aby zniszczona została wszelka władza upadku, dał nam swoje Ciało i swoją Krew. Bez obecności Chrystusa wybawienie od śmierci jest niemożliwe, a ludzkość jest niezdolna do uwolnienia się od grzechu, który towarzyszy nam w tym życiu. Chrystus żyje z nami w naszych duszach przez Ducha Świętego, a my stajemy się uczestnikami świętości, ludźmi nieba i nosicielami duchowego imienia. (Cyryl Jerozolimski, Komentarz do Ewangelii Mateusza 290). UDERZĘ PASTERZA. „Rzekł do nich [Jezus]: «Wszyscy zwątpicie we Mnie [tej nocy]»”. Następnie przypomina proroctwo: „Bo jest napisane: «Uderzę w pasterza, a rozproszą się owce [stada]»”, żeby ich nakłonić, żeby zawsze zważali na Pismo Święte; żeby okazać, iż będzie ukrzyżowany z woli Bożej; żeby na podstawie wszystkiego przekonać, iż nie jest przeciwny Staremu Testamentowi ani Bogu, o którym się tam mówi; że to, co się działo w Starym Przymierzu, było zrządzeniem Bożym i wszystkie wydarzenia dawno przepowiedzieli prorocy; żeby byli zupełnie bezpieczni względem przyszłych dóbr. Poucza ich, że wie, jacy byli uczniowie przed ukrzyżowaniem, a jacy będą po ukrzyżowaniu. Ci, którzy nie mogli pozostać w czasie ukrzyżowania, po Jego śmierci stali się mężni i twardsi niż diament. (Jan Chryzostom, Homilie na Ewangelię według św. Mateusza 82,2). JEŚLI TO MOŻLIWE. Mówiąc: „jeśli to możliwe” [Jezus] uwzględniał nie tylko moc Boga, lecz także Jego sprawiedliwość. Albowiem ze względu na moc Boga wszystko jest możliwe, czy to sprawiedliwe, czy to niesprawiedliwe, ze względu zaś na Jego sprawiedliwość – ponieważ jest nie tylko mocny, ale i sprawiedliwy – nie wszystko jest możliwe, lecz tylko to, co sprawiedliwe (Orygenes, Komentarz do Ewangelii według św. Mateusza 95). Kultura i sztuka (przygotował Jacek Wakuluk) Ostatnia Wieczerza – Juan de Juanes | Fot. Wikipedia Ustanowienie Eucharystii – Fra Angelico | Fot. Wikiart Cykl Eucharystyczny – mozaika z Soboru Mądrości Bożej w Kijowie | Fot. Wikipedia Ustanowienie Eucharystii – Sassetta (Stefano di Giovanni) | Fot. Wikipedia Ustanowienie Eucharystii – rzeźba z kościoła Calaca w Batangas na Filipinach | Fot. Wikipedia Jezus i Apostołowie w drodze z Wieczernika do Ogrodu Oliwnego – Płaskorzeźba z Kościoła Św. Piotra in Gallicantu w Jerozolimie | Fot. Wikipedia Mozaika z głównego ołtarza Kościoła Wszystkich Narodów w Jerozolimie. Zdjęcie prywatne Jezus w Ogrójcu – Heinrich Hofmann | Fot. Wikipedia Modlitwa w Ogrójcu – Andrea Mantegna | Fot. Wikipedia Motyw modlitwy w Ogrójcu - Fragment Poliptyku z Bazyliki San Zeno w Weronie – Andrea Mantegna | Fot. Życie i nauczanie Kościoła KKK 1374 Sposób obecności Chrystusa pod postaciami eucharystycznymi jest wyjątkowy. Stawia to Eucharystię ponad wszystkimi sakramentami i czyni z niej „jakby doskonałość życia duchowego i cel, do którego zmierzają wszystkie sakramenty” . W Najświętszym Sakramencie Eucharystii „są zawarte prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie Ciało i Krew wraz z duszą i Bóstwem Pana naszego Jezusa Chrystusa, a więc cały Chrystus”. „Ta obecność nazywa się «rzeczywistą» nie z racji wyłączności, jakby inne nie były «rzeczywiste», ale przede wszystkim dlatego, że jest substancjalna i przez nią uobecnia się cały Chrystus, Bóg i człowiek”. KKK 1403 Podczas Ostatniej Wieczerzy sam Pan zwrócił uwagę uczniów na spełnienie się Paschy w Królestwie Bożym: „Powiadam wam: Odtąd nie będę już pił z tego owocu winnego krzewu aż do owego dnia, kiedy pić go będę z wami nowy, w Królestwie Ojca mojego” (Mt 26, 29). Za każdym razem, gdy Kościół celebruje Eucharystię, przypomina sobie tę obietnicę, a jego wzrok kieruje się do Tego, „Który przychodzi” (Ap l, 4). Woła on w modlitwie o to przyjście Pana: „Maranatha!” (1 Kor 16, 22), „Przyjdź, Panie Jezu!” (Ap 22, 671 20); „Niech przyjdzie Twoja łaska, a przeminie ten świat!”. Refleksja i modlitwa Czy mam świadomość niezwykłego Daru, jakim jest Sakrament Ciała i Krwi Jezusa? On jest dla mnie! Czy chętnie i z wielką wdzięcznością uczestniczę w Eucharystii? Czy przyjmuję Jego Ciało jako pokarm umacniający mnie i Krew jako napój, który oczyszcza mnie z grzechów? Czy jestem przekonany, że potrzebuję Eucharystii jako lekarstwa i pokarmu gwarantującego mi życie wieczne w przyjaźni z Jezusem? Jak podchodzę do moich upadków, zdrad, wypierania się słowem i czynem przynależności do Jezusa i Jego Kościoła? Czy mam świadomość, że nigdy nie jest za późno, że zawsze można zacząć od nowa? Czy ufam na tyle Jezusowi, iż wiem, że moja słabość nie jest ani zaskoczeniem ani przeszkodą dla Jego nieskończonego miłosierdzia? Czy jestem odpowiedzialny za wypowiadane słowa? Czy moje codzienne czyny potwierdzają składane słownie deklaracje? Czy nie czuję się czasami lepszy od innych, będąc przekonany o własnej doskonałości? Jaka jest moja modlitwa? Czego najczęściej dotyczy? O co proszę Jezusa? Czy pragnę, aby wypełniła się wola Boga w moim życiu? Czy potrafię przyjąć także kielich (los), który jest trudny, wymagający i niekoniecznie zgodny z moimi oczekiwaniami? Czy modlitwa czyni mnie „czuwającym” i „gotowym”? Czy chcę „wstać i iść” z Jezusem, to znaczy uczestniczyć w Jego godzinie? Panie Jezu z Wieczernika, daj mi postawę wdzięczności oraz umiejętność ofiarowywania własnego życia Tobie i innym; Panie Jezu z drogi na Górę Oliwną, daj mi niezachwianą ufność w Twoje wielkie miłosierdzie i po każdym upadku pragnienie zaczynania od nowa; Panie Jezu z Ogrodu Oliwnego, daj mi gotowość pełnienia Twojej woli oraz naucz mnie żarliwej modlitwy, która chroni przed pokusami. Tobie chwała i cześć na wieki wieków. Amen. Lektura poszerzająca: A. Paciorek, Ewangelia według świętego Mateusza. Rozdziały 14-28, Częstochowa 2008, s. 558-581. R. Pietkiewicz, Biblijne przekazy o ustanowieniu Eucharystii. Studium egzegetyczno-teologiczne, „Wrocławski Przegląd Teologiczny” 17(2009)2, s. 77-91. Wroclawski_Przeglad ( Henryk Witczyk, Pascha Jezusa odpowiedzią Boga na grzech świata. Eschatologiczna Ofiara Ekspiacji i Nowego Przymierza, Wydawnictwo KUL, Lublin 2002. Opracował: ks. dr hab. Paweł Podeszwa Jedzcie i pijcie z tego wszyscy. Smakujcie z nami Sardynię. Więcej. Frigańskie rogaliki. Łączy nas to, że wszyscy stronimy od zatłoczonych szlaków
Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy: to jest bowiem Ciało moje, które za was będzie wydane. To czyńcie". I oni biorą pazurami brudnymi. Jeden po drugim. A ono wchodzi w zionące wódą usta, dziurawe zęby i fałszywe zapewnienia o tym, że tak się stanie, jak się właśnie im przed chwilą zalecało. Amen mówią i to ciało idzie im w trzewia. Odbija się kebabem z nocy i to już jest koniec. Przemieniło się, stało, spełniło. (…) Oto wielka tajemnica wiary". To fragment rozdziału "Niedziela" z "Teorii opanowywania trwogi". Krytyczny obraz. To obraz hipokryzji niedzielnego katolika, dla którego ważne jest, żeby mieć spokój u siebie w domu. To jest katolicyzm na pokaz. Uważam, że duża część naszego społeczeństwa takim się właśnie odznacza, bo na co dzień robi i myśli coś zupełnie innego. Ludzie nienawidzą, kłamią, kombinują przy podatkach, robią wszystko na odwrót, niż im ich Bóg przykazał, a im to nie przeszkadza. I to jest przerażające. Jak można pogodzić antysemityzm albo nacjonalizm z wiarą w jakiegokolwiek Boga? Dla mnie to jest niepoważne. A to, że Kościół katolicki tego nie piętnuje, to jest jeden z jego grzechów głównych. Kościół ma olbrzymie znaczenie w każdym społeczeństwie, a szczególnie w polskim. Ogrywa tu olbrzymią rolę społeczną, jest depozytariuszem tradycji i niby nośnikiem pewnych wartości. Ale on je wypacza na naszych oczach. Tolerancję wymienia na szowinizm, patriotyzm w nacjonalizm, jest pyszny, pełen hipokryzji i stoi ponad prawem. Dopóki polski Kościół się nie oczyści, nie stanie w prawdzie wobec swoich grzechów i ta sytuacja nie ulegnie zmianie, to wciąż będzie wyglądało tak jak teraz. Co jest strasznie smutne. To psuje całą społeczność. Ludzi przekonanych do Kościoła utwierdza w przekonaniu, że można wierzyć w Boga i być antysemitą, natomiast krytyków Kościoła nastawia jeszcze bardziej wrogo. To sytuacja bez wyjścia. Na końcu tej drogi jest całkowita laicyzacja i upadek instytucji. Z taką sytuacją mamy do czynienia np. w Islandii, gdzie wszystkie religie zostały niedawno zakwalifikowane jako zaburzenie psychiczne i tym samym wpisane na listę broni masowego rażenia. Podejście skrajnie radykalne i - mimo że je rozumiem - chyba nie do końca się z nim zgadzam, bo to jednak pewien zamach na wolność wyznaniową. Nie codziennie chcesz umierać za Polskę. Masz wiele spraw. Żeby być dobrym obywatelem, nie musisz codziennie padać krzyżem, tylko dobrze żyć. Płacić podatki, nie oszukiwać, sprzątać, nie degradować środowiska, wspierać lokalne inicjatywy, interesować się swoim miastem, dzielnicą. Przykłady można mnożyć. Chodź na wybory, bierz odpowiedzialność za siebie i kraj. Tak powinien wyglądać współczesny patriotyzm. To jest rozmowa "o wolności do i wolności od", jak uchwycił to Michał Rusinek w czasie debaty wokół rocznic czerwcowych. Oglądałem ją z dużym zainteresowaniem. To jest szersza rozmowa o braku tolerancji i wzajemnego szacunku. Na fanpage’u napisał do mnie ostatnio chłopak, który przyznał się, że nie jest lewakiem, tylko prawakiem. Z kilkoma kwestiami, które powiedziałem w wywiadzie dla "Wyborczej" się zgodził, ale z kilkoma nie. I dodał, że życzyłby sobie, aby w Polsce było więcej takich oświeconych celebrytów. Z tym celebryctwem to bym nie przesadzał, ale sam życzyłbym sobie więcej oświeconych Polaków, którzy szanowaliby się za poglądy. Nie za rację, ale za poglądy. U nas nastąpiło pomieszanie pojęć. Jak tu siedzimy, każdy ma inny pogląd, ale możemy się z tego powodu nie zabijać. Brakuje debaty. Jest dużo jadu i agresji, która wynika z niezrozumienia. Nie chcemy się dowiedzieć, co kto miał na myśli. Brakuje tolerancji. Mamy wielki problem z innością, i to już od szkoły podstawowej, bo nauczyciele często nie reagują. I tak dalej, aż do samej góry. "Nie załapaliśmy się ani na rewolucję, ani na dystrybucję. W zasięgu desperata pozostawała już tylko prostytucja. (…) Cały czas byliśmy gdzieś pomiędzy. Zawsze za późno albo za wcześnie". Jak Borys, bohater twojej powieści, który nie zdążył na sukces i miłość. Co d
Ksiądz działa w imieniu (w osobie) Jezusa, dlatego mówi: Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy: to jest bowiem Ciało moje, które za was będzie wydane. Bierzcie i pijcie z niego wszyscy: to jest bowiem kielich Krwi mojej nowego i wiecznego przymierza, która za was i za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów.

OMÓWIENIE TURY III - ETAPU IV w maksymalnym skrócie Pytanie 1 [99] - (7 pkt.) Które wydarzenia opisane w Piśmie Świętym uznawane są za "typy" czy też zapowiedzi ustanowienia Eucharystii ? ODPOWIEDŹ: Najważniejsze i najczęściej wymieniane to: - Ofiara Melchizedeka (Rdz 14,18-19) - Uczta Paschlna (Wj 12,8nn) [także wszystkie powtarzane co roku] - Manna na pustyni (Wj 16,4nn) - Cudowne pożywienie dla Eliasza (1 Krl 19, 1-8) - Cud w Kanie Galilejskiej (J 2,1-11) - Rozmnożenie chleba przez Pana Jezusa (Mt 14, 13-21; 15, 32-39; Mk 6, 34-44; 8, 1-9; Łk 9, 12-17; J 6, 1-15) Istnieją jeszcze inne – jednakże już nie tak jednoznaczne jak powyższe. Wystarczyło podać same wydarzenia, bez odnośników do Pisma Świętego Pytanie 2 [100] - (6 pkt.) II Modlitwa Eucharystyczna zawiera słowa: On to, gdy dobrowolnie wydał się na mękę, wziął chleb i dzięki Tobie składając, łamał i rozdawał swoim uczniom mówiąc: BIERZCIE I JEDZCIE Z TEGO WSZYSCY: TO JEST BOWIEM CIAŁO MOJE, KTÓRE ZA WAS BĘDZIE WYDANE Podobnie po wieczerzy wziął kielich i ponownie dzięki Tobie składając, podał swoim uczniom mówiąc: BIERZCIE I PIJCIE Z NIEGO WSZYSCY: TO JEST BOWIEM KIELICH KRWI MOJEJ NOWEGO I WIECZNEGO PRZYMIERZA, KTÓRA ZA WAS I ZA WIELU BĘDZIE WYLANA NA ODPUSZCZENIE GRZECHÓW. TO CZYŃCIE NA MOJĄ PAMIĄTKĘ Proszę podać, które z fragmentow powyższego tekstu są dosłownymi cytatami z opisów ustanowienia Eucharystii zawartych w Piśmie Świętym oraz skąd pochodzą (księga, rozdział i wiersz) (dla przypomnienia z Regulaminu konkursu - Par. 6d: "Podstawowym przekładem Pisma Świętego używanym w Konkursie jest V wydanie Biblii Tysiąclecia, chyba, że w danym pytaniu wyraźnie zostanie stwierdzone inaczej.") ODPOWIEDŹ: wymagane są: „wziął chleb” – Mt 26,26; Mk 14,22; Łk 22,19; 1 Kor 11,23 „bierzcie i jedzcie” – Mt 26,26 „Ciało moje, które za was będzie wydane” – Łk 22,19 „wziął kielich” – Mt 26,27; Mk 14,23; 1 Kor 11,25 „pijcie z niego wszyscy” – Mt 26,27 „za wielu będzie wylana” – Mt 26,28; Mk 1,24 „na odpuszczenie grzechów” – Mt 26,28 „to czyńcie na moją pamiątkę” – Łk 22,19 Pytanie 3 [101] - (5 pkt.) Pierwszą Eucharystią była Ostatnia Wieczerza. Biorąc pod uwagę tekst Pisma Świętego kiedy ma miejsce, jak się przyjmuje, pierwsze po Ostatniej Wieczerzy, sprawowanie Eucharystii? (i nie chodzi tutaj oczywiście o mękę i śmierć Pana Jezusa) ODPOWIEDŹ: „Gdy zajął z nimi miejsce u stołu, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał go i dawał im. Wtedy oczy im się otworzyły i poznali Go, lecz On zniknął im z oczu. I mówili nawzajem do siebie: Czy serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami w drodze i Pisma nam wyjaśniał? W tej samej godzinie wybrali się i wrócili do Jerozolimy. Tam zastali zebranych Jedenastu i innych z nimi, którzy im oznajmili: Pan rzeczywiście zmartwychwstał i ukazał się Szymonowi. Oni również opowiadali, co ich spotkało w drodze, i jak Go poznali przy łamaniu chleba.” (Łk 24, 30-35) Pytanie 4 [102] - (4 pkt.) Czy Judasz, według tego co czytamy w Ewangeliach, przyjął "pierwszą Komunię"? Odpowiedź proszę uzasadnić cytatami z Pisma Świętego. ODPOWIEDŹ: Na podstawie cytatów z Pisma Świętego nie da się tego jednoznacznie stwierdzić Pytanie 5 [103] - (3 pkt.) Proszę podać jak w Dziejach Apostolskich, a jak w 1 Liście do Koryntian nazwana została Eucharystia? ODPOWIEDŹ: Łamanie Chleba - (Dz 20,7) Wieczerza Pańska - (1 Kor 11,20) Pytanie 6 [104] - (2 pkt.) Który z opisów ustanowienia Eucharystii najbardziej zbliżony jest do opisu św. Łukasza? ODPOWIEDŹ: św. Pawła w 1 Kor 11,23-26 Pytanie 7 [105] - (1 pkt.) Który z Ewangelistów nie przytacza słów konsekracji? ODPOWIEDŹ: św. Jan

Właśnie dlatego do Nikushimi przechodzą takie projekty jak: Men's Life, The Lion and the Bride (z planów), Shinigami Bocchan to Kuro Maid, Ookami Koushaku no Kyuukon i Hakushaku to Yosei (może to kiedyś skończę). Life so Happy przechodzi na wyłączność Sukoshi Kurushimi. Co do reszty projektów - bierzcie i jedzcie z tego wszyscy.
Chrześcijanie udający się na Mszę Świętą niekiedy powiadają, że "idą do kościoła", by zaznaczyć swój udział w sprawowanej Eucharystii , która stanowi centralny punkt urzeczywistniania się Kościoła. Podczas jej sprawowania wspólnota chrześcijan najpełniej uświadamia sobie, skąd pochodzi, gdzie się znajduje i dokąd zmierza. Wobec tak wielkiego znaczenia Eucharystii dla życia religijnego nie może dziwić, że Kościół pod grzechem zobowiązuje wierzących, którzy nie mają żadnych przeszkód, do brania w niej udziału w każdą niedzielę i nakazane święta kościelne. Dlaczego Msza Święta jest tak ważna? Dlaczego nazywamy ją "centrum życia Kościoła"? Uobecnianie daru zbawienia Kościół wyjaśniając czym jest Eucharystia przypomina najpierw, że ustanowił ją Chrystus w Wielki Czwartek podczas spożywania z uczniami Ostatniej Wieczerzy. Samą zaś Eucharystię nazywa Ofiarą Ciała i Krwi Pana Jezusa, którą On ustanowił, aby w niej całe wieki, aż do swego przyjścia, utrwalić Ofiarę Krzyża i tak powierzyć Kościołowi pamiątkę swej Męki i Zmartwychwstania. Jest ona znakiem jedności, więzią miłości, ucztą paschalną, podczas której przyjmujemy Chrystusa, a duszę napełniamy łaską i otrzymujemy zadatek przyszłej chwały. Więcej na temat Katechizmu Kościoła Katolickiego w dziale "Pytania o wiarę" - tutaj Wielkość ustanowionego przez Jezusa podczas Ostatniej Wieczerzy sakramentu Eucharystii wyrażają nazwy, ukazujące jego szczególne aspekty. Do najczęściej używanych nazw tego sakramentu należą: Eucharystia, Msza Święta, Wieczerza Pańska, Łamanie Chleba, Zgromadzenie Pana, Najświętsza Ofiara, święta i Boska liturgia, święte Tajemnice, Najświętszy Sakrament ołtarza, Komunia Święta. Nazwy te pokazują, że tworzy ona Kościół, wyrażając jedność wierzących z Bogiem i między sobą. Sakrament Eucharystii był zapowiadany już w Starym Testamencie w sprawowanej przez lud Boży Starego Przymierza uczcie paschalnej. Swą zapowiedź ustanowienia tego sakramentu Jezus spełnił podczas spożywania z Apostołami uczty paschalnej w czasie Ostatniej Wieczerzy. Sposób ustanowienia tego sakramentu jest przypominany przez przewodniczącego każdego zgromadzenia eucharystycznego. Zostaje w nim podkreślane , że Jezus wziął w swoje ręce chleb, łamał go "i rozdawał swoim uczniom, mówiąc: «Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy: To jest bowiem Ciało moje, które za was będzie wydane»". Następnie wziął w swoje ręce kielich z winem, który "podał swoim uczniom, mówiąc: «Bierzcie i pijcie z niego wszyscy: To jest bowiem kielich Krwi mojej nowego i wiecznego przymierza, która za was i za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów. To czyńcie na moją pamiątkę»". Słowa te powtarzane podczas każdej Mszy Świętej ukazują myślenie Jezusa o człowieku. Kościół wierzy, że Chrystus, który ustanowił Eucharystię, jest też w sposób wyjątkowy i niepowtarzalny w niej obecny. Naucza też, że jest obecny prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie: z Ciałem i Krwią, wraz z duszą i Bóstwem. Jest w niej obecny w sposób sakramentalny, to jest pod postaciami eucharystycznymi chleba i wina, cały Chrystus: Bóg i człowiek, tak długo, jak długo trwają same postacie eucharystyczne. Dlatego też nie tylko zachęca wierzących do uczestniczenia w Mszy Świętej i przyjmowania Komunii Świętej, ale też z wiarą zanosi Chrystusa obecnego w Hostii - w Najświętszym Sakramencie - chorym i innym osobom pozbawionym możliwości udziału we Mszy Świętej. Co więcej, zobowiązuje wierzących do tego, by przynajmniej raz w roku, w okresie wielkanocnym, przystąpili do Stołu Pańskiego. Pragnący przyjąć Komunię Świętą w pełni powinni uczestniczyć w życiu Kościoła oraz znajdować się w stanie łaski, to znaczy żyć bez świadomości popełnionego grzechu ciężkiego. W przeciwnym razie przed przyjęciem Ciała Pańskiego mają obowiązek przystąpienia do sakramentu pojednania. Tajemnica celebrowanej Eucharystii Wypełniając polecenie Jezusa powtarzania tego, co On uczynił w Wieczerniku, Kościół celebruje w Eucharystii pamiątkę Jego ofiary złożonej Ojcu na krzyżu. Łączy też ze składaną Ojcu ofiarą Jezusa to, co sam Ojciec dał ludzkości: dary Jego stworzenia, chleb i wino, które mocą Ducha Świętego i słów Chrystusa stają się Ciałem i Krwią Chrystusa. W tak sprawowanej Eucharystii Chrystus w sposób tajemniczy rzeczywiście jest obecny w znakach chleba i wina. Na tej też podstawie Kościół rozumie Eucharystię jako: • dziękczynienie i uwielbienie Ojca; • pamiątkę ofiary Chrystusa i Jego Ciała; • obecność Chrystusa dzięki mocy Jego słowa i Jego Ducha. Gest Jezusa uczyniony w Wieczerniku wskazuje na Jego pragnienie, by ofiarować siebie Bogu Ojcu z wdzięczności za to, że w Jego osobie i Jego posłaniu stało się możliwe zbawienie ludzi. Jezus przekazał też uczniom polecenie, aby Jego wdzięczność oraz ofiara złożona Ojcu za zbawienie świata były kontynuowane w postaci widzialnego znaku, wyrażającego tajemnice chleba przemienianego w Jego Ciało oraz wina przemienianego w Jego Krew. Tak rozumiejąc Eucharystię Kościół wierzy, że przez jej sprawowanie uobecnia misterium paschalne Chrystusa - Jego mękę, śmierć i zmartwychwstanie, przez które rzeczywiście ludzkość dostąpiła wyzwolenia z mocy szatana i uzyskała dostęp do życia z Bogiem przez całą wieczność. Eucharystia staje się ośrodkiem życia religijnego chrześcijan ze względu na wielkość działania Boga. W Eucharystii prawdziwie obecny jest i udziela daru zbawienia Pan i Założyciel Kościoła - Jezus Chrystus. To za Jego pośrednictwem wierzący uczestniczą w nowym i wiecznym przymierzu Boga z ludźmi, a nadto stają się jednym, zjednoczonym z Chrystusem ludem Bożym - Kościołem. W końcu przez sprawowanie Eucharystii wierzący mają już teraz dostęp do Boga i udział w życiu wiecznym. To Jezus Chrystus podczas sprawowania Eucharystii uświęca świat i człowieka udzielanym mu Bożym życiem. Szczytem życia religijnego jest ona także że należny Bogu Ojcu kultu składa Jezus Chrystus - Syn Boży mocą Ducha Świętego w łączności założonym przez siebie Kościołem. Należny Bogu kult oddawany jest przez wierzących zarówno podczas sprawowania Eucharystii, jak poza nią na przykład podczas publicznej adoracji wystawionej Hostii. Ochrzczony rozumiejąc i uznając wielość Bożego daru, którego Jezus Chrystus udziela swojemu Kościołowi, a za jego pośrednictwem wszystkim ludziom, poszukuje sposobów najlepszego uczestniczenia w ofierze eucharystycznej. Chrześcijanie pamiętając o wielkich dziełach Boga gromadzą się na Eucharystii, aby z wdzięcznością je wspominać i opowiadać o nich innym. Jest ona wielkim podziękowaniem Bogu za wszystko, co przez Jezusa Chrystusa uczynił dla całej ludzkości. Dlatego owocne uczestniczenie w ofierze eucharystycznej ma miejsce wówczas, gdy wierzący rozumiejąc, że w Eucharystii ofiara Chrystusa staje się także ofiarą członków Kościoła, łączy z nią swoje ofiary przynoszone w darze Bogu. Darami takimi są uwielbienie Boga, znoszone cierpienia, modlitwa czy praca. Ważne jest także i to, by nie zapominać składania takich ofiar w intencjach wynagrodzenie za grzechy żywych i umarłych, a także by prosić podczas jej składaniu o dary potrzebne dla życia duchowego i doczesnego. W rozważaniach nad darem Eucharystii oraz jej znaczeniu dla życia wierzących warto zastanowić się, dlaczego z wielką odpowiedzialnością powinniśmy korzystać z tego daru? Dlaczego bez powodów nie można zwalniać się z obowiązku udziału w niedzielnej i świątecznej Eucharystii? Słowniczek najważniejszych pojęć Eucharystia (grec. = dziękczynienie): Określenie całej Mszy Świętej. W znaczeniu węższym określenie to odnosi się do drugiej częścią Mszy Świętej, której punkt centralny stanowi wielka modlitwa eucharystyczna (modlitwa dziękczynna za Boże dzieło "przez Chrystusa, naszego Pana"). Jest to także określenie konsekrowanego chleba, który podczas Mszy Świętej jest przyjmowany i czczony. Pascha: Święto żydowskie na "pamiątkę" uwolnienia z niewoli egipskiej, obchodzone w czasie wiosennej pełni księżyca. Podczas uczty żydowskiej ojciec rodziny dzieli chleb - tak uczynił również Jezus w czasie Ostatniej Wieczerzy. W Kościele pierwotnym określano tym mianem prawdopodobnie całą Mszę Świętą (Dz 2, 42). W języku Kościoła katolickiego przemianę chleba w Ciało Chrystusa i wina w Jego krew nazywamy konsekracją - przeistoczeniem. Pomimo wielu prób uznania za przenośnię słów Jezusa: "To jest Ciało moje", "To jest Krew moja" wyrażenie to oznacza, że podczas Mszy Świętej na mocy słów Jezusa i na mocy Jego polecenia, chleb i wino przemieniają się w Jego Ciało i Krew, nie zmieniając swej widzialnej postaci. Sobór trydencki (1545—1563) stwierdza, że w "sakramencie świętej Eucharystii, po konsekracji chleba i wina, Pan nasz Jezus Chrystus, prawdziwy Bóg i prawdziwy Człowiek, prawdziwie, rzeczywiście i substancjalnie znajduje się pod postacią owych widzialnych rzeczywistości". Ofiara: Słowo pochodzenia łac. offerre = nieść naprzeciw, przynieść, dawać. W e wszystkich prawie religiach ludzie poprzez ofiarę dają wyraz swej zależności od Boga (lub bogów) i potwierdzają, że wszystko Jemu (im) zawdzięczają. Symbolicznie oddają jedną część tego, co posiadają (przez spalenie, zniszczenie albo rozdanie). W Starym Testamencie ofiary odgrywały ważną rolę. Nowy Testament mówi tylko o jednej jedynej ofierze Jezusa, który na krzyżu ofiaruje swe życie. Tę gotowość do ofiary objawił Jezus podczas Ostatniej Wieczerzy w słowach i gestach łamania chleba i rozdawania wina. Sobór watykański II (1963) powiada: "Zbawiciel nasz podczas Ostatniej Wieczerzy (...) ustanowił Eucharystyczną Ofiarę Ciała i Krwi swojej, aby w niej na całe wieki, aż do swego przyjścia, utrwalić Ofiarę Krzyża i tak umiłowanej Oblubienicy Kościołowi powierzyć pamiątkę swej Męki i Zmartwychwstania" (KL, 47). Kult: Nabożeństwo. Wszystkie formy oddawania czci Bogu albo świętym, np. modlitwy, pieśni, uroczystości.
Podczas Mszy kapłan mówi za Chrystusem: „Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy To jest bowiem Ciało moje, które za was będzie wydane”. Po tych słowach ukazuje wiernym hostię. Następnie unosi kielich i mówi: „Bierzcie i pijcie z niego wszyscy: to jest bowiem kielich Krwi mojej Nowego i Wiecznego Przymierza, która za was i za wielu
"Wieczerza" Autor: Tatiana Jachyra Wydawnictwo: Akurat Data wydania: 19 marca 2014 Liczba stron: 368 Moja ocena: 7/10, czyli bardzo dobra Tatiana Jachyra - kobieta - fotograf z pasją, niespożytą energią i poczuciem humoru, obdarzona umiejętnością bezbłędnego wyczucia osobowości i fotografowanego "obiektu". Od 2004 roku mieszka i pracuje w Warszawie. W 2009 roku odbyła się jej autorska wystawa "Gwiazdy w obiektywie...". Pasjonuje się historią średniowiecza, wszystkim co symboliczne i mistyczne. Uwielbia dobre kino, cynizm Woody'ego Allena, powieści Maxime Chattama, Jonathana Carrolla, Stephena Kinga, Artura Perez-Reverte i mroczne historie Edgara Allana Poe. W 2011 roku miała miejsce premiera jej debiutanckiego tomiku wierszy Historie pisane nocą, rok później opublikowała kolejny zbiór poezji pt. Bezsenny. * "Wieczerza" to opowieść o piątce bohaterów. Dwóch kobietach i trzech mężczyznach. Każdy z nich z osobna czegoś szuka, czegoś pożąda, o czymś marzy. Są to zachcianki, pobudki, które nie pozwalają im spać po nocach, nie odpuszczają nawet na chwilę. Obsesje, które przesłaniają im życie. Joanna Gajewska zakochała się. Zaszła w ciążę. Decyduje się przeprowadzić z Krakowa do Warszawy wspólnie ze swoim narzeczonym Matuszem. To tu powoli przyzwyczaja się do nowego życia choć bardzo brakuje jej pracy. Czuje się osamotniona w tym wielkim mieście, bo jej luby podobnie jak ona jest fotografem i na okrągło jest w rozjazdach. Jest wszędzie tam, gdzie coś się dzieje. Młodzi szykują się do ślubu. Ułożony dokładny plan psuje pojawienie się na ich drodze ginekologa Dawida Czestera... Lekarz ma ściśle uporządkowane życie, brakuje mu tylko ukochanej kobiety przy boku. W chwili, gdy ją ujrzał wiedział, że to jest ta jedyna. Zaczyna ją obsesyjnie podglądać. W jego głowie kiełkują obrazy związane z ich wspólną przyszłością. Tylko on, ona i dziecko. W świecie, który stworzył według własnych zasad. Nikt, nie będzie w stanie mu przeszkodzić... "Ja mam już w sobie antidotum. Od lat czyni mnie nietykalnym. Dzięki niemu byłem w stanie stworzyć własny kodeks postępowania. Jedyny właściwy i niepodlegający dyskusji ani ocenie."** Yasmine - striptizerka i pani do towarzystwa. Przeszłość głęboko odbija się na jej dotychczasowym życiu. Dręczą ją koszmary... Nie potrafi pokochać żadnego mężczyzny. Każdego z nich traktuje przedmiotowo. Czy pojawienie się na jej drodze księdza zmieni jej podejście, odmieni ją, rozgrzeszy... Czy będzie w stanie się zakochać? A może to tylko pozory sprytnie zaplanowanej gry, którą toczą oboje od kilkunastu lat... Tomasz, wybraniec Boga. Głosi Jego słowo. Słucha i rozgrzesza wiernych. Ale pojawia się pytanie, czy na pewno jest takim człowiekiem, jakim widzą go inni? Czy nie jest większym grzesznikiem od nich wszystkich razem wziętych? Czy wykorzystując swoją władzę, spełnia wszystkie swoje zachcianki, boleśnie krzywdząc innych? Czy to on skrywa najbardziej mroczny sekret? Ta piątka oraz ich losy są dość charakterystyczne. Ich życie tworzy powieść bardzo odważną, kontrowersyjną. Niektórych czytelników może zbulwersować, zniesmaczyć. Innych zaskoczy, ale nikt nie przejdzie obok tej historii obojętnie. Mocno nadszarpnie Wasze emocje. Żądza, wina, kara, zemsta, pożądanie, brak poczucia moralności... Łamanie przez ludzi świętości. Do czego są zdolni, aby zdobyć to czego najbardziej pragną? To co wydaje się nam sprawiedliwe, dobre i piękne w tej powieści może okazać się złe. Autorka ukazuje najbardziej mroczną naturę ludzką. W niektórych momentach przekracza granicę dobrego smaku. Okrucieństwo uderza w czytelnika! To pierwotne instynkty rządzą bohaterami. Nie potrafią ich ujarzmić. Dlaczego? Czy to trudne dzieciństwo będzie odbijało się na ich zachowaniu? Czy to ono stało się przyczyną tego, że stali się amoralni? Czy to dlatego stali się socjopatami, którym wszystko uchodzi na sucho? Książka podzielona jest na rozdziały. Poznajemy w nich skrywane przed światem intymne myśli i pragnienia każdej z postaci. W początkowej części panuje mały chaos. Autorka wprowadzając, przestawiając nam naprzemiennie bohaterów ukazuje ich zachowanie, ale przez długie fragmenty tekstu nie wiemy kogo z nich ten opis dotyczy. Zapewne celem Tatiany Jachyry było nanieść maksymalną tajemniczość, stopniowo przedstawiając każdą z postaci, ale to domyślanie się przeszkadzało mi w odbiorze powieści. Druga cześć lektury bez zarzutu. Czytałam ją z zapartym tchem. Nie byłam w stanie się od niej oderwać. Od chorych zachowań bohaterów. Od znalezienia odpowiedzi, co jeszcze mogą zrobić, co ich spotka, co połączy, a co rozdzieli... Od ofiar i katów. Od ich namiętności i natręctw. "Wieczerza" szokuje między innymi łączeniem elementów religii z okrucieństwem, barbarzyństwem. "Bierzcie i pijcie z niego wszyscy"** oraz "bierzcie i jedzcie z tego wszyscy"** - prosto z ciała ludzkiego... "Moja kochanka, moja morfina, mój kat..." ** Będzie pułapka, ból, krew i tortury - czyli to wszystko, co można znaleźć w mocnym thrillerze. Całość powieści oceniam na bardzo dobry z minusem (za chaos o którym wspominałam wcześniej), ale umiejętne połączenie losów wszystkich bohaterów, ciekawe odkrywanie ich sekretów, oryginalność, która mnie zaskoczyła, a przede wszystkim za odwagę przedstawienia naruszenia kwestii świętości oraz ukazania zaburzeń zachowań ludzkich - należy się duży plus. Jeśli jesteś pełnoletnim czytelnikiem to nie pozostaje mi nic innego jak polecić Ci tę powieść. Oceń sam, czy Cię poruszy, zaskoczy a może wzburzy. Najważniejsze jest jednak to, że rozbudzi Twoje emocje (nieważne, czy pozytywne, czy negatywne), a to sprawi, że długo o niej nie zapomnisz! Tym samym skłoni do refleksji. To Ci gwarantuję! * informacja z okładki (skrzydełka) książki "Wieczerza" Tatiana Jachyra ** cytaty pochodzą z książki "Wieczerza" Tatiana Jachyra, kolejno strony: 138, 280, możliwość przeczytania książki dziękuję: .
  • mtd2fkwgf6.pages.dev/71
  • mtd2fkwgf6.pages.dev/662
  • mtd2fkwgf6.pages.dev/622
  • mtd2fkwgf6.pages.dev/85
  • mtd2fkwgf6.pages.dev/50
  • mtd2fkwgf6.pages.dev/793
  • mtd2fkwgf6.pages.dev/974
  • mtd2fkwgf6.pages.dev/866
  • mtd2fkwgf6.pages.dev/564
  • mtd2fkwgf6.pages.dev/933
  • mtd2fkwgf6.pages.dev/34
  • mtd2fkwgf6.pages.dev/986
  • mtd2fkwgf6.pages.dev/849
  • mtd2fkwgf6.pages.dev/544
  • mtd2fkwgf6.pages.dev/356
  • pijcie i jedzcie z tego wszyscy