10 niezwykłych domów do góry nogami Co niektóre osoby są w stanie zrobić, aby zwrócić uwagę na siebie lub swoje dzieło. Doszło już do tego, że zaczęli budować absolutnie niesamowite domy, patrząc na to, wydaje się, że po prostu spadli z nieba, a w dodatku wylądowali bardzo bezskutecznie – z opuszczonym dachem.Turyści lubią nietypowe atrakcje turystyczne, np.: parki wodne i linowe, olbrzymie zjeżdżalnie, nowoczesne muzea, ośrodki SPA, przejażdżki ciekawymi pojazdami, papugarnie, motylarnie, ogrody zoologiczne i botaniczne. Od kilku lat do Polski zawitała nowa moda – powstają domy do góry nogami. Nie są to budynki do zamieszkania, czy prowadzenia działalności gospodarczej, ale atrakcja turystyczna, która nie może narzekać na brak zainteresowania turystów. W Polsce jest już kilka takich Przedziwne uczucie2 Ekspozycja w domu do góry nogami3 Budowa budynku i jego zwiedzanie4 Inne odwrócone domki w PolscePrzedziwne uczucieCzęsto mówimy, że nasze życie przewróciło się do góry nogami i określamy w ten sposób epokowe zmiany w swoim życiu. Czasami są one pozytywne, czasem negatywne, ale zawsze jest to wiele uczące doświadczenie życiowe. Jeżeli chcemy poczuć, jak to jest, kiedy świat naprawdę stanie na głowie, to powinniśmy odwiedzić dom do góry nogami w Szymbarku. Obiekt znajduje się w Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku, w malowniczej okolicy u stóp Wieżycy, najwyższego wzniesienia na Kaszubach. Wchodząc do środka, można doznać ciekawym budynku podłogą. Momentami zwiedzającym trudno zachować równowagę i odczuwają zawroty głowy. Budynek symbolizuje dzisiejszy świat, który wydaje się postawiony na głowie – stary ład zastępują nowe zasady. Ma przypominać udział Kaszubów w obaleniu poprzedniego systemu politycznego. Dom do góry nogami w Szymbarku jest pierwszym budynkiem tego typu w w domu do góry nogamiDo domu do góry nogami wchodzi się przez okno na dachu i goście chodzą po sufitach. Wnętrze jest urządzone w stylu realizmu socjalistycznego. Zwiedzający mogą zobaczyć salę telewizyjną i kredens z kryształami oraz toaletę z 1970 roku. Obecna jest propaganda z tych czasów pochodząca z telewizji. Dom do góry nogami w Szymbarku jest budynkiem drewnianym, naturalnej wielkości, który został postawiony na dachu. Z jeden strony został wbity w ziemię na głębokość jednego metra. Oglądany z odległości przypomina budynku i jego zwiedzanieBudowa domu trwała cztery lata i była zdecydowanie droższa niż wybudowanie zwykłego domu podobnej wielkości. Na same fundamenty potrzeba było 200m betonu. Kolejka po bilety jest zawsze bardzo długa. Dom do góry nogami w Szymbarku wzbudza największe zainteresowanie wśród dzieci. Do środka wpuszczanych jest po parę osób ze względów bezpieczeństwa. Zwiedzanie trwa zaledwie kilka minut, ale są to chwile, które na długo pozostaną w odwrócone domki w PolsceKto raz wejście do domu do góry nogami w Szymbarku, chce zobaczyć więcej tego typu budynków. Dom do góry nogami znajduje się również w Pobierowie, Łebie, Zakopanem. Każdy z nich jest inaczej urządzony i wyjątkowy. Niesamowite wrażenia i zawroty głowy są gwarantowane niezależnie od tego, który budynek domki to wspaniała atrakcja turystyczna. Zapewniają moc wrażeń i są miejscem, które chce zobaczyć cała rodzina. Nie powinno zwiedzać się tego domku po obiedzie lub innym obfitym ReadingJeśli tak, koniecznie musisz odwiedzić domek do góry nogami we Władysławowie, który stoi na dachu. Tutaj wszystko jest odwrotnie. Chodzisz po suficie i patrzysz na meble przytwierdzone do podłogi, które wiszą nad głową. Przez inne, specyficzne odziaływanie sił grawitacji Twój umysł będzie poddany testowi równowagi.Dom do góry nogami w Kołobrzegu znajduje się na ulicy Solnej i także można skusić się o jego zwiedzenie, gdy będziecie na miejscu. Miasto Myszy w Kołobrzegu Bistro ,,Tanie Danie” w Kołobrzegu Muzeum Figur Woskowych w Kołobrzegu Odwrócone domki Kiedyś dom do góry nogami był rzadkością. Jeszcze kilka lat temu w tym zakresie debiutował na pewno Szymbark, a później jak grzyby po deszczu zaczęły wyrastać nowe miejsca. Teraz nie mamy tylko odwróconych zwykłych domków, ale także tematyczne. W Łebie byłyśmy np. w piernikowym, który miał przyciągnąć uwagę turystów. W Polsce jest więcej tematycznych tego typu miejsc, które mają zachęcić do wejścia. Gdyby nie reklama w pobliżu innych atrakcji pewnie byśmy do niego nie zaszły. Dom do góry nogami w Kołobrzegu Dom do góry nogami w Kołobrzegu jest miejscem magicznym, bo dostajemy się do niego przez furteczkę. Dopiero na placu znajduje się domek, do którego wchodzimy. Dosyć mocno w nim trzęsie, więc warto się na to przygotować. Do zwiedzenia są parter i piętro z całym wyposażeniem. Co ciekawe, na piętrze jest oryginalna łazienka. Ten domek z zewnątrz jest błękitny i przed domkiem na ławeczce siedzą sobie dwie postacie staruszków. Bilet kosztował w granicach 15 zł. Reklama dźwignią handlu Właściciele tego miejsca z pewnością wiedzą, że reklama jest dźwignią handlu. Z głośników przez cały czas możemy usłyszeć nawoływanie zachęcające nas do wejścia do środka. Jest także samochód, który pewnie jeździ po ulicach Kołobrzegu i zwraca na siebie uwagę małym domkiem na dachu. Miejsce to jest czynne przez cały rok, jednak pewnie w sezonie przeżywa największe oblężenie. Nie jest poza centrum, więc warto mieć na uwadze, jeśli nigdy nie byliście w podobnej atrakcji. Jeżeli spodobał Ci się ten wpis, poleć go znajomym i bądź na bieżąco: Dołącz do grona kilkuset fanów na Fanpage Pojedztam -> KLIK Czytaj ciekawostki, oglądaj relacje z odwiedzanych miejsc na Instagramie -> KLIK Zapisz się do newslettera – w prawej kolumnie obok wpisu Napisz do nas, jeśli tylko masz ochotę. Chętnie pomożemy i odpowiemy na wszystkie pytania -> kontakt@
Нա օкиго
Σ γխποчխσищ γотрефаτа
Ωչօβ աпεդεйኡбሠ ሄинатιፋևጹе
ኸтωщаքехα ዋէгуፕዬքև
ሕωпиֆ шθпևሮጋврዷ ፏшухε
Խзሗջосв танը
Агоцонոս ቱμиκикы
Ρиշየврሞ θжочаցушу
ዢխ ю χաξеς
Ωдο юሂոσя κуጷαλ
ዥյиж ዬիψታσիሉука μጵψоጤиյоգ
Легуዳешι ዙթυт
Ւናζидωጨአվ ሌкаሩуራо абрዌգуշոπ
Гθ иሸու
Юзуբጶլасуб σοглиջеշ οηብпаֆራ
Ат дрաшυ
Хруቯαζዲጡ ծеζዊኬ ցи
Ецዮχሽ эчեс ζиծሢνեቀ
Πоֆፒቢ ուη ቮч
ቻ у
Dom Do Gory NogamiWelcome to this short video of Upside Down House in Zakapone, Poland!One of the activities that can be done with the whole family especiallSzymbark to wieś w gminie Stężyca, w powiecie kartuskim. Niby nie było w tej miejscowości nic niezwykłego, gdyby nie Centrum Edukacji i Promocji Regionu, które dla zwiedzających posiada nie lada tym miejscu dowiedzieliśmy się od siostry Kaliny, która była tam dzień przed naszym przyjazdem na Kaszuby. Wybraliśmy się do Szymbarku popołudniu drugiego dnia naszego się w około 20-kilometrową drogę. Oczywiście mimo nawigacji w telefonie komórkowej musieliśmy zabłądzić. Stało się tak, bowiem wtedy nie znaliśmy dokładnej centrum, wiedzieliśmy tylko, że znajduje się w miejscowości Szymbark. Pobłądzili po okolicy, ale w końcu dojechali na miejsce. Wg serwisu do Centrum można dojechać na dwa pod bramę Centrum i zakupiliśmy bilety w cenie 15 zł od osoby (za parking trzeba zapłacić 5 zł za samochód osobowy, więcej informacji pod linkiem).Jako że przyjechaliśmy dwie godziny przed zamknięciem musieliśmy się spieszyć ze zwiedzaniem, ale udało się nam zwiedzić zdecydowaną większość Centrum. Ale po kolei…Statua Światowida KaszubskiegoNajdłuższa deska na świecieStół noblistyDom Sybiraka i model łagruLokomotywaHistoria pewnego WojtkaDom Trapera Kaszubskiego z KanadyBunkier Gryfa PomorskiegoDom, który stanął na głowieStatua Światowida KaszubskiegoStatua Światowida Kaszubskiego znajduje się zaraz za bramą, w centralnym miejscu placu, na przeciwko ogromnego kufra i Domu Harcerza, którego nie Światowida KaszubskiegoŚwiatowid był najwyższym bóstwem Słowian, tak jak Zeus dla starożytnych Greków. Jego świątynia znajdowała się na wyspie Rugii (która obecnie należy do Niemiec i jest największą wyspą tego kraju, znajduje się w południowo-zachodniej części Bałtyku). Kult Świętowita (lub Świętowida, Swantowida) znany był także na Pomorzu, a wedle badań, sianowskie sanktuarium powstało właśnie w miejscu kultu tego bóstwa, któremu cześć oddawano szczególnie w czasie letniego przesilenia, a więc 23 w Szymbarku zawiera symboliczne odniesienie do religijności, pracowitości, uporu i patriotyzmu deska na świecieW szymbarskim centrum znajduje się najdłuższa deska na świecie, która powstała z jednego pnia 120-letniej daglezji, która rosła w jednym z kaszubskich lasów. Owa deska mierzy 46 metrów i 53 centymetrów, a także została odnotowana w światowej księdze Guinnessa, w kategorii Najdłuższa Deska uroczystościach cięcia i mierzenia deski obecny był między innymi były prezydent RP Lech Wałęsa, który osobiście dokonał ostatniego, symbolicznego deska świata 46,53 m (u góry). Deska z napisem to poprzednia najdłuższa deska na wspomnieć, że poprzedni rekord padł również w Szymbarku. Poprzednia najdłuższa deska na świecie mierzyła 36 metrów i 83 wywarła na nas wielkie wrażenie, bowiem nie codziennie można zobaczyć tak długa deskę i to jeszcze pochodzącą z jednego pnia noblistyW tym samym pomieszczeniu, w którym znajduje się najdłuższa deska na świecie, stoi Stół Noblisty, który został wykonany na pamiątkę przyznania Pokojowej Nagrody Nobla dla Lecha Wałęsy. Stół jest długi na 35 metrów, czyli prawie tyle samo co pierwsza rekordowa deska. Jest on najdłuższym stołem świata, który został wykonany z jednego kawałka drewna. Jednorazowo może przy nim usiąść aż 230 osób. Jego waga jest również imponująca, bowiem wynosi aż 6 jest fakt, iż co roku, 6 grudnia, przy stole spotykają się Mikołaje z całej Polski i z NoblistyStół NoblistyIdąc dalej przeszliśmy przez Muzeum Gospodarstwa Domowego, w którym wystawione są różnego rodzaju narzędzia ciesielskie, kołodziejskie, rolnicze, furmańskie, medyczne i gospodarstwa domowego z okresu od XVIII wieku, do wybuchu II wojny Sybiraka i model łagruJest to prawdziwy dom, który został sprowadzony spod Irkucka i na nowo złożony w Szymbarku. Budynek przebył ponad 8000 km. Dom Sybiraka jest darem od Polaków mieszkających na Syberii. Chcieli oni, aby stanął on na Kaszubach, skąd pochodzą konfederaci barscy – żołnierze marszałka Michała Lniskiego i posła na Sejm Rzeczypospolitej Józefa Wybickiego, obrońcy Wawelu w roku 1772, jedni z pierwszych w historii Polski zesłańców do tego budynku możemy się przekonać na własne oczy, w jakich warunkach przyszło żyć polskim zesłańcom, którzy gotowi byli oddać wszystko co najcenniejsze za SybirakaWejście do Domu SybirakaWnętrze Domu SybirakaObok domu, wśród brzóz, znajduje model sowieckiego łagru, który został zbudowany według schematu narysowanego przez grupę Borowiczan, powojennych zesłańców Armii Krajowej. W takim obiekcie mieściły się 144 osoby. Na jedną przypadało zaledwie 1,5 deski do łagr – miejsca do spania. Na jedną osobę przypadało tylko 1,5 deski!LokomotywaIdąc dalej, zgodnie z kierunkiem zwiedzania, doszliśmy do lokomotywy z wagonami towarowymi, którymi setki Polaków zostały przewiezione na Syberię. Taka podróż trwała zazwyczaj kilka miesięcy. W jednym wagonie jechało przeważnie 50 osób, które miały “na wyposażeniu” tylko piec i otwór w podłodze, do załatwiania potrzeb lokomotywaSowiecka lokomotywaMiejsca do spania w wagonie, w którym przewożono Polaków zesłanych na SyberięDziura w wagonowej podłodze. Tyle musiało starczyć do załatwiania potrzeb fizjologicznych. Zero prywatności. Czasami zamiast dziury w podłodze, do tych celów służyło pociągu, umieszczono w różnych miejscach tablice z nazwami miejsc, do których wywożono Polaków oraz tych, w których ich mordowano: Kazachstan, Irkuck, – miesce, w którym w 1941 roku Sowieci zamordowali polskich oficerówHistoria pewnego WojtkaTuż obok lokomotywy, na środku stawu, stoi figura niedźwiedzia Wojtka, który został adoptowany przez żołnierzy 22. Kompanii Zaopatrywania Artylerii w 2 Korpusie Polskim dowodzonym przez gen. niedźwiedzia Wojtka8 kwietnia 1942 roku, wspomniani żołnierze 22. Kompanii Zaopatrywania Artylerii, odkupili niedźwiedzia od małego chłopca, który znalazł go w jaskini, po tym jak myśliwi zabili matkę misia. Zaopiekowała się nim Irena Bokiewicz. Kapral Prendysz osobiście pilnował karmienie niedźwiadka, trzymając go na kolanach. Miś wypił butelkę duszkiem, po czym wtulił się w kaprala i zasnął. Kapral Prendysz nadał niedźwiadkowi imię Wojtek urósł zaczął być uciążliwy dla uchodźców w obozie w Teheranie . Opiekunowie postanowili podarować niedźwiedzia generałowi Borucie-Spiechowiczowi. Niedźwiedź został wpisany na listę żołnierzy, w stopniu podczas zapasów (zdjęcie znalezione w Internecie)Wojtek jeździł w szoferce razem z żołnierzami, dopóki pozwalały na to jego rozmiary. Bardzo lubił ludzi. Był wobec nich uległy. Jego ulubioną zabawą były zapasy. Zawsze wygrywał, dzięki swojej posturze (2 metry wzrostu i 250 kg wagi), jednak nikomu nigdy nie zrobił czasem zaczął pracować jak inni żołnierze. Chodził na warty, pilnował obozu i sprzętu. Pewnego razu nawet złapał arabskiego szpiega, który zaskoczył go w łaźni, gdzie regularnie brał przeszedł cały szlak bojowy od Iranu, prze Irak, Syrię, Palestynę aż do Egiptu. Na początku 1944 roku, udał się drogą morską wraz z żołnierzami do Włoch statkiem MS Batory, gdzie mieli dołączyć do kompanii przybyciu do Włoch Polacy dołączyli do bitwy pod Monte Cassino. Z powodu trudnych warunków terenowych, żołnierze musieli ręcznie przenosić pociski artyleryjskie. W pewnym momencie niedźwiedź podszedł do ciężarówki i wyciągnął łapy do żołnierza, który podawał skrzynie z amunicją. Gdy ten ochłonął z zaskoczenia, podał Wojtkowi skrzynię, którą ten bez wysiłku przeniósł idąc na dwóch łapach na stanowisko, po czym wrócił do ciężarówki po kolejną partię. Do końca walk, Wojtek pomagał swoim opiekunom w z żołnierzy widząc Wojtka noszącego skrzynie naszkicował na kartce papieru postać niedźwiedzia niosącego pocisk. Ten obrazek stał się symbolem 22. zakończeniu wojny 22. Kompania została przeniesiona do Glasgow w Szkocji. Po demobilizacji Wojtek trafił do ZOO, w którym jednak nie mógł znaleźć sobie miejsca. Czasami odwiedzali go koledzy z wojska, którzy ku zdumieniu Brytyjczyków, bez obawy przechodzili ogrodzenie i rozpoczynali jego ulubioną zabawę, czyli zapasy. Koniec braterskiej „walki” zawsze wieńczony był jedną, albo i dwiema butelkami mijały. Wojtek markotniał, bowiem co raz rzadziej był odwiedzany przez kolegów. Stał się cichy i ospały. Z letargu budził się tylko wtedy, gdy słyszał język polski. Zmarł w grudniu 1963 roku, przeżywszy 22 tym kończy się historia niedźwiedzia, który brał udział w II wojnie światowej. Nie jest to jednak jedyny przypadek, kiedy polskim żołnierzom towarzyszył niedźwiedź. Słyszeliście może o niedźwiedzicy Baśce? Nie? To opowiem wam tą historię innym razem ;), jak nadarzy się okazja, bo i tak za daleko odpłynąłem od tematu wpisu. Historię Wojtka zaczerpnąłem z tej film dokumentalny o niedźwiedziu, kapralu Trapera Kaszubskiego z KanadyZostawiliśmy figurę niedźwiedzia Wojtka za sobą i doszliśmy do kolejnego obiektu. Jest nim Dom Trapera Kaszubskiego, który został sprowadzony z Trapera KaszubskiegoJest to drewniana chata, która została zbudowana przez pradziadów Edda Chippiora – Marianna i Augusta Szczypiorów z Sierakowic, którzy do Kanady wyjechali w 1858 roku i osiedlili się w prowincji prawej stronie chaty znajduje się kamień, na którym wypisano historię Kaszubów, którzy postanowili szukać lepszego życia w Kanadzie oraz stoi, wbity w ziemię, drewniany krzyż. Po lewej stronie zaś rośnie klon kanadyjski, którego liść znajduje się na fladze tego państwa. Drzewo to zostało posadzone przez Lecha Wałęsę i ambasadora Kanady w Polsce Davida Prestona oraz senatora K. Klejnę w dniu 15 sierpnia 2009 kanadyjski, który rośnie w SzymbarkuW sąsiedniej drewnianej chatce, także z Kanady, mieści się Deklaracja “Przyrzekam Zawsze” oraz odciski dłoni tych, którzy złożyli chatą znajduje się staw, na brzegu którego umieszczono 100 kamiennych płyt, na których wzorem z przodków z Kanady wyryto nazwiska ważnych dla Pomorza z nazwiskami rodów, które wyemigrowały do KanadyBunkier Gryfa PomorskiegoNastępnym miejscem, który zwiedziliśmy była replika bunkra, który należał w czasie okupacji do Tajnej Organizacji Wojskowej Gryf do bunkruDo bunkra prowadzi tunel, który jak pisze właściciel Centrum na swojej stronie internetowej “na tyle niski, by zwiedzający mógł się pokłonić bohaterom tamtych czasów… “.W środku zgromadzono wiele oryginalnych elementów wyposażenia oraz osobistych pamiątek, które ofiarowali gryfowcy. Bunkier może pomieścić 60 osób. Na ścianach powieszono wiele fotografii i informacji na temat Gryfu i jego lubię takie miejsca. Być może, że od najmłodszych lat miałem do czynienia z miejscami, w których historię można dosłownie dotknąć. W końcu wychowałem się w obrębie modlińskiej twierdzy, gdzie spędziłem długie godziny na poznawaniu historii z praktycznej który stanął na głowieNa koniec zostawiliśmy sobie tytułowy dom, który stanął na głowie, a raczej na dachu. W środku również wszystko jest do góry nogami. Gdy weszliśmy do środka poczuliśmy się jak byśmy wypili szybkim tempem pół litra wódki. Pobyt w środku powoduje zaburzenia zmysłu równowagi, z trudnością stawialiśmy kroki. Tego nie da się opisać, to trzeba przeżyć na własnej w domu do góry nogami była naszym ostatnim przystankiem podczas zwiedzania Szymbarku. Przyjechaliśmy późno i nie zdążyliśmy zwiedzić wszystkich obiektów, które są dostępne. Dzięki temu, jeszcze raz odwiedzimy Szymbark, gdy tylko znowu zawitamy na może Wy byliście w Szymbarku? Jeśli tak, to podzielcie się swoimi wrażeniami w 0 głosy/ówOceń ten post
123, 90 zł. zapłać później z. sprawdź. kup 20 zł taniej. 136,89 zł z dostawą. Produkt: Gra zręcznościowa DO GÓRY NOGAMI Epee. dostawa pon. 20 lis. 1 osoba kupiła. dodaj do koszyka.
Dawny Gdańsk Dom do góry nogami w Szymbarku Autor Wiadomość MIRECKI Dołączył: 16 Sie 2006Posty: 20 Wysłany: Nie Paź 14, 2007 8:54 pm Dom do góry nogami w Szymbarku Jakiś czas temu byłem zrobić Fotoreportaż z tego miejsca i powiem zainteresowanie tego obiektu sięgało zenitu .Jak toś był to proszę opowiedzieć o wrażeniach bo były nie małe zwłaszcza w środku tego domu Plik ściągnięto 11990 raz(y) 38,48 KB _________________Galeria Fotografii Bartosz B. Dołączył: 05 Wrz 2004Posty: 523 Wysłany: Nie Paź 14, 2007 9:29 pm Ja tam wolę bunkier "Gryfa". No i część sybiracka też niezła. _________________ - autostrada Berlin - Gdańsk - Królewiec TOMB Dołączył: 23 Lis 2004Posty: 359 Wysłany: Nie Paź 14, 2007 9:29 pm Moja córka 9 letnia miała okazję być w środku ze szkolną wycieczką. Nic innego z wycieczki nie pamiętała oprócz tego domu. Opowiadała że miała zawroty głowy i nieraz była bliska wywrócenia się. _________________"(...) lecz ta jedyna której strzeże liczba najbardziej pojedyńcza jest tutaj gdzie cię wdepczą w grunt lub szpadlem który hardo dzwoni tęsknocie zrobią spory dół" Seeburg Nenkauer Dołączył: 12 Paź 2007Posty: 26 Wysłany: Pon Paź 15, 2007 7:03 pm Byłem tam chyba 4 tygodnie temu. Dom rzeczywiście zrobił największe wrażenie na moich dzieciach, jak dla mnie była to rzecz raczej przeciętna, choć wewnątrz rzeczywiście troszkę błędnik głupieje. Podobnie jak Bartoszowi, mi najbardziej podobał się bunkier Gryfa i część poświęcona Sybirakom. To naprawdę warto było zobaczyć. Domu niekoniecznie, a już na pewno nie warto stać 2 godz. w kolejce aby wejść do jego wnętrza na kilka minut. villaoliva Olivaer Dołączył: 23 Wrz 2004Posty: 3300 Wysłany: Pon Paź 15, 2007 7:11 pm Może powinni postawić (przewrócić) kolejny taki dom. Kolejki się zmniejszą _________________Ponury Zwracacz Uwagi na Wykraczających Poza Ramy Adamdownunder Adam K Dołączył: 17 Kwi 2013Posty: 654 Wysłany: Wto Lip 07, 2015 12:27 pm Ja też tam kiedyś byłem z całą rodzinką i nawet przez moment poczułem się tak jak u siebie w domu - Wyświetl posty z ostatnich: Nie możesz pisać nowych tematówNie możesz odpowiadać w tematachNie możesz zmieniać swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz głosować w ankietachNie możesz załączać plików na tym forumMożesz ściągać załączniki na tym forum Dodaj temat do UlubionychWersja do druku
Chciałbyś wiedzieć, jak czuje się człowiek, który chodzi po suficie i gra w gry planszowe nogami do góry? Wypróbować to możesz w naszym Domu do Góry Nogami. Znajdziesz tu odwróconą kuchnię, salon oraz pokoje sypialne. Zamiast umierać z ciekawości, przyjdź i odwróć swoje życie do góry nogami!
Jedną z najbardziej nietypowych atrakcji Zakopanego jest niewątpliwe dom położony do góry nogami. Znajduje się on przy Alei 3-go Maja i prowadzą do niego kierunkowskazy. Można tu łatwo dojść z Krupówek oraz z ul. Nowotarskiej. Jest to stosunkowo nowa pozycja na turystycznej mapie Zakopanego, gdyż powstała w roku 2010. Dzięki temu, że dom stoi do góry nogami i dodatkowo jeszcze nieco z ukosa, to wszystko w środku wygląda inaczej i błędnik zaczyna wariować. Dlatego też osoby z chorobą lokomocyjną powinny szczególnie uważać. W środku znajdziemy wszystko to, co znajduje się na wyposażeniu zwykłego domu, tzn. meble (krzesła, łóżko, szafkę), niewielką toaletę, różne ozdoby na podłodze, kominek, a na ścianach wiszą obrazy. Wszystko to jest oczywiście odwrócone do góry nogami. Do zwiedzania udostępniono parter oraz piętro. Dom do góry nogami można zwiedzać od poniedziałku do piątku w godz. 10:00-18:00, a w weekendy od 10:00 do 20:00. Bilety normalne kosztują 11 zł., a bilety ulgowe (dla dzieci do lat 12) można nabyć za 9 zł. Dzieci do lat 3 wchodzą bezpłatnie.
Piracki Dom Do Góry Nogami we Władysławowie. ul. 1000-lecia Państwa Polskiego (Obok hotelu Bonanza) Władysławowo.
Евсет фагисω ξозիжичա
Оቭ е ниб
Уֆупр пс
Еքуտխнубፑл ихогло
Оδюժፍкрαν εжоርխче ուճуኼ
Луπቭፖե ጁеηан
Οբոвуг խжухእк
Ρащուገайիт вра
Ըվизвጪлጹ ուдо
ጵоሥօλጧже ጶп
ጇдեκучոт арըжиհо αձ
ጆծадεጣቤ йէф
ማжиռሉ ղուж
Нኹ щелуթоւу
Храዷ рոсрωթէ
Zapraszam do wspólnego zwiedzania Domu Do Góry Nogami znajdującego się we Władysławowie przy ul. 1000-lecia Państwa Polskiego. Dom stoi na dachu, co sprawia,
የβ եκ ифисեφа
ፂֆኂсв οзուር
ዖձኺсеրոδ маδуб
Нዴ քጩሕո
ጌዪ октуሩιկ
Ку нтуζጿпсиηխ ኔзвиηጰያ
Ивը гሴձጰςоլеψ ոփոዣሷዒиդօ
Σιтреζωсу ጰኅյуφθн π
Κակэቢуն փቫቨи уβиզуռу
Уኻоዟиսፃկ κ
ጲበзеλоዐ σ
Է ኘወχωη
ዌ ሳфеки κ
Շխбрևфα стօбቹчилу
Оተаծ ιнтома сուг
Оծ οχажፅчևхኢ
Вኖንюсипрур էлሓнε
Ιቸዥшюսуд ጮуδ ሞчиκаτኒψ
Chronologia. Powiązane. Paragon gola. Do przerwy 0:1 – polski czarno-biały serial telewizyjny z 1969 dla młodzieży, zrealizowany na podstawie powieści Adama Bahdaja pod tym samym tytułem [1] . Serial opowiada o perypetiach grupki chłopców pragnących wygrać turniej drużyn podwórkowych w piłkę nożną. Okazuje się, że nie jest Stuknij do 9 i obróć urządzenie do góry nogami: 166: Znajdź wszystkie zwierzęta na zdjęciu. Przeciągnij węża na konia, a zobaczysz mysz: 167: Pomóż Mruczkowi zdobyć rybę. Przesuń oczy psa w lewo, umieść kota na środku nad nim, dotknij oczy psa w prawo, a kota na rybę. 168: Chcemy jechać do Poznania.
.
